PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=236096}

Skazany na śmierć

Prison Break
2005 - 2009
7,6 225 tys. ocen
7,6 10 1 224877
6,4 29 krytyków
Skazany na śmierć
powrót do forum serialu Skazany na śmierć

Mam do tego serialu duży sentyment. Pamiętam jak Polsat zakupił pierwszą serię i wtedy wybuchł wielki bum na ten tytuł Zawsze w poniedziałki dyskutowało się ze znajomymi co wydarzyło się w ostatnim odcinku :) Ja również, mimo że za sensacyjnymi seriami nie przepadam, wkręciłam się na całego w ten więzienny klimat.
Pierwsza seria jest genialna, każdy odcinek ogląda się w napięciu a gdy pojawiają się napisy końcowe od razu ma się ochotę na więcej. Nie pamiętam serialu, który oglądałabym w towarzystwie brata bez cienia kłótni. Natomiast przy Prison Break nasze waśnie zanikały :) Nie mogąc doczekac się finału ściągnęliśmy resztę odc z neta i byłam niesamowicie dumna, że widziałam zakończenie serii przed polsatowską widownią :)
Drugą serię oglądałam od razu po finale pierwszej, więc płynnie przeszłam w ucieczkę naszych skazanych. I ponownie się wciągnęłam - może nie tak jak w jedynkę ale nadal miałam mnóstwo frajdy z seansu.
Trzecia serię obejrzałam po łebkach, ponieważ w moim odczuciu była nudna i dośc przewidywalna. Nie było już tego napięcia no i ulubionych bohaterów. Było mi obojętne czy MIchael zginie czy nie :)
Czwartej serii nie oglądałam ( widziałam kawałki dwóch odcinków ) ale wiem jak się kończy bo jakiś mądrala opisał zakończenie na forum z serialami. Może kiedyś przełamię się i dokończę seans, by zobaczyc jak to wszystko wygląda na ekranie.
Na chwilę obecną mam w pamięci same dobre ( a czasem i genialne ) wspomnienia i jak już wspominałam na początku wielki sentyment i na pewno jeszcze nie raz obejrzę dwie pierwsze serię ( haha - właściwie to już oglądam pierwszy odcinek pisząc ten tekst ). Pozdrawiam wszystkich fanów serialu :)

ocenił(a) serial na 7
gennie85

No ja ten serial zacząłem oglądać w 2005roku ,jak jeszcze mało kto o Nim w Polsce słyszał. Myślę ,że oglądanie go z LEKTOREM zabija klimat...

UnKnowN_3

Przyznam, że oglądałam ten serial razem z ojcem, tutaj, na komputerze, z napisami. Bo jemu się nie chciało powtarzać mi dialogów aktorów z telewizji xD Ale tak w sumie wyszło lepiej. Uważam, że ten serial był znakomity, jednak twórcy z czasem ulegli po prostu wypaleniu. Miałam wrażenie, że po pierwszej serii stracili rozmach i pomysł na historię, którą ciągnęli dalej. Mimo wszystko sezon drugi nie był taki zły. Reszta to już porażka, tak uważam.

ocenił(a) serial na 6
MaiKobayashi

GENIALNY?
cały pierwszy sezon (za przeproszeniem) " ZERŻNIĘTY" z "Skazani na Shawshank" x|

też kilka lat temu zaczęłam oglądać PB i myślałach och ach dopóki nie oglądnęłam Shawshanku i znów nie zaczęłam od nowa seansu PB.

Co to za serial, skoro zaczął się od oszustwa.

Radmelka

Ale tutaj przynajmniej nie używał do ucieczki młoteczka i nie kopał jednej dziury przez 19 lat. Btw ta scena w Shawshanku spowodowala ze spadłem z krzesła. Nie mogłem wyrobic ze śmiechu.

UWAGA poniższe zdanie jest ironią:
Na pewno taki mały młoteczek bezproblemowo wytrzyma 19-letnie dziobanie w ścianie.


Poza motywem ucieczki z wiezienia (która w Shawshanku była jedynie ostatnim rozdziałem filmu, a w serialu cały 1 sezon opierał się na próbie ucieczki), nie widzę tutaj zadnych podobieństw.

ocenił(a) serial na 6
Maniek2008

he he ;p owszem to z młoteczkiem to fakt ;p też to zauważyłam jak oglądałam ;p ;)

chodzi mi nie tylko o ucieczkę :) ale też szczególnie o to że Scofield podlizywał się naczelnikowi, pracował dla niego a na końcu go wyrolował - właśnie to jakoś mnie trochę skwasiło po oglądnięciu :) ale na szczęście tylko w 1 sezonie widzę podobieństwa do innych filmów bo reszta sezonów jest spoko ;)

na sam koniec najbardziej spodobała mi się rola Alexa ;) jego zmiana osobowości i wql, jeśli chodzi o mnie to uważam że wiele ta postać (a szczególnie że grana przez tego aktora) dała czwartemu serialowi "TO COŚ" :) pozdrawiam ;)

ocenił(a) serial na 8
gennie85

Prison Break I sezon jest genialnym i najlepszym serialem jaki powstał. Nie ma nic wspólnego ze Skazani na Shawshank poza tym, że główni bohaterowie przebywają w więzieniu. Są tam z różnych powodów, akcja filmu jest inna. wątki całkiem inne, kompletnie inny film bez żadnych podobieństw ani motywów, nawet sama ucieczka całkiem inna. Nieważne.

Serial ten był genialnie stworzony i dopracowany dla I sezonu, a sukces i pieniądze które się za nim kryją sprawiły, że stworzono kolejne sezony, tak naprawde na oparach pierwszego genialnego sezonu..

Pierwszy sezon ma w sobie tyle bardzo dobrze dopracowanych szczegółów składających się w genialną całość, a przede wszsytkim różni go to, że przy wielu trzymających w napięciu scenach jest bardzo realistyczny. Akcja nie toczy się na siłę. Kolejne sezony zabijają ten realizm. Bezsensowne zwroty akcji.. Gdyby zrobili tylko 2 drugi sezon dopracowany równie dobrze i z klimatem pierwszego byłoby pięknie.

Jednak serial to tylko biznes, żaden z nas na miejscu twórców nie poświęciłby milionów żeby było "pięknie"..

ocenił(a) serial na 7
sibro

I sezon był genialny. Mało kiedy miałem taką sytuację, żeby serial aż tak bardzo mnie wciągnał. II był świetny, ale już gorszy od I, stracił trochę klimat, jednak w więzieniu to było co innego. III był dość fajny, ale faktycznie momentami bardzo przewidywalny. IV jeszcze nie skończyłem, ale widać, że jest znacznie gorszy od poprzednich, na siłę, na kasę.
Mimo wszystko kojarzę Prison Break głównie z pierwszymi dwoma świetnymi seriami, które dały mi wiele frajdy, mam zamiar obejrzeć sobie jeszcze raz przynajmniej I sezon, pzdr.

ocenił(a) serial na 8
gennie85

To prawda - pierwsze dwa sezony były najlepsze, później trochę się wszystko popsuło i rozciągnęło. Jeden z najlepszych seriali jakie oglądałem! O jego sile i popularności świadczy historia(pewnie jedna z wielu) o mojej znajomej, która nie poszła do szkoły pewnego dnia, bo w poprzednim dniu dostała płytę z większością odcinków pierwszego sezonu. Obejrzała wszystko co miała przez całą noc.. Podobnie i dla mnie było mało i mało;)