Czy kiedykolwiek zastanawialiście się ile wspólnego ma cała ta "firma" w serialu z rzeczywistością. W istocie zdaje się, że świat jest manipulowany przez niewielką grupę ludzi dążącą do własnych, nie mających nic wspólnego z dobrem ogólnym celów. Zastanawia mnie czy autorzy tego serialu nie opierali się oby na czynach/ mitach dotyczącej grupy Bilderberg. Po obejrzeniu kilku filmów "dokumentalnych" na jej temat dochodzę do wniosku, że mają one sens. Nie jestem człowiekiem, który od razu wierzy we wszystko co mu mówią jednak sam temat wydaje się interesujący. Co prawda niektórzy mogą stwierdzić, że są to najzwyczajniejsze teorie spiskowe... niestety, niektórych z przypadków tam przedstawionych sam byłem/ jestem świadkiem. Co o tym sądzicie, jakby nie patrzeć to naszej przyszłości dotyczy.
Niezorientowanym w temacie polecam film http://video.google.com/videoplay?docid=-5739634563260751371&ei=wjaQSbvDCoW0iAL9 hqTICw&q=endgame+pl Jest długi, ale bardzo treściwy. Daje do myślenia. Jeżeli jest jak jest, to trzeba coś z tym zrobić.
Pozdrawiam
Oglądałam w internecie film, także dokumentalny, w którym stawiano wiele niewyjaśnionych pytań dotyczących Ameryki i jej polityki, głównie katastrofy World Trade Center. W widoczny sposób sugerują, że to nie koniecznie mógł być zamach ze stron nieprzyjacielskich ....
Firma to sama rzeczywistość, dlatego "Skazany..." jest tak genialny i popularny, podobnie jak "Podziemny krąg".
Zgadza się. Gdyby więcej ludzi oglądało ten serial z taką świadomością to przestałoby się mówić o nim w kontekście naciąganej fabuły ( nie piszę tutaj o wątkach lokalnych - jedno-odcinkowych ). Serial z pewnością inspirowany był sekretnymi grupami światowych manipulatorów - szczególnie 4 sezon porusza ten wątek. Prison Break to nie fikcja - to rzeczywistość. Bardzo się cieszę, że historia braci nie zakończyła się na 2 sezonie jak wolałaby spora grupa osób. 4 sezon jest doskonałym dopełnieniem.
W "Avatarze" główny bohater, aby dostać kasę nowe nogi, musi otrzymać zgodę nie państwa(!), ale korporacji. Jest to powiedziane wprost...
Część głupich Polaków myśli, że nasz rząd to idioci.... mylicie się, założę się, że w Polsce jest coś podobnego do firmy, potężnego - organizacja, która "dba" o dobro kraju. Tak jak zawsze powtarzam: "Prezydenckie samoloty same nie spadają".