Nie zebym Cie ganil czy cos, ale jak dla mnie kazdy kto twierdzi ze PB jest zadna rewelacje to albo:
1 nie zna sie
2 ma dostep do seriali o klase lepszych

A tak powaznie, to rozumiem Cie, z trudem,ale jednak. OK szanuje Twoja opinie.
Pozdrawiam i ogladaj dalej PB, to moze sie pszekonasz.

No cóż, może przekonasz się w miarę ogladania. Na tym polega urok tego serialu, że wciąga.

Ja się wciągnąłem dopiero mniej więcej w 7-8 odcinku więc wiesz... Trzeba obejrzeć więcej a potem mówić co jest dobre a co złe

ja jestem po trzech i serial jest super!! Losta niestety nie ogladałam nigdy, bo leciał w tym czasie co "Gotowe":)

nic nie straciłas bo na pewno będziesz jeszcze miała szanse obejrzec Losta... :] ale przecież Lost i tak nie dorównywuje PB takze... :) z resztą sama sie juz przekonałaś że PB jest rewelacyjny :) życze miłego dalszego oglądania :)
pozdrawiam :)

Bardzo lubię PB ale jeszcze bardziej lubię Losta. Każdemu podoba się co innego więc koment w stylu "Lost nie dorasta do pięt PB" jest dla mnie dziwny bo w ten serial włożono dużo pracy i jest dobrze zrobiony. Aha i fajni byłoby gdyby te seriale porównywał osoby, które widziały oba.

Ja ogladalem wszystkie odcinki obu seriali i LOST jest NAPRAWDE dobry (czyt: genialny) tylko na poczatku kazdej serii oraz na koncu kazdej serii. Poza tym jest "tylko" dobry.
PB jest b. dobry, ale za to na calej linii, a pierwsze 13 odc oraz ostatnie 4 to juz jest poziom wyzszy od LOSTa.
LOST porostu 3ma styl inncy seriali ABC: wciagnac widza (gotowe, ALIAS, INVASION), a potem wlec akcje przez srodek kazdej serii, zeby ma koncu serii przyprawic widza o kolatanie serca.

SUMA SUMARUM:
Oba seriale sa OK.
Wg mnia PB minimalnie lepszy od LOSTa, a od II serii szczegolnie. Zobaczymy jak PB bedzie sie mial w II serii. Mam nadzieje, ze lepiej niz LOST.

Pokoj wszytkim, ktorzy kochaja jeden z w/w seriali, a drugi nie i sa w stanie zaakceptowac ludzi, ktorzy maja odwrotne sympatie.

"jak oni mnie tkną to POŻAŁUJESZ"

fu.ckingkot, to serial dla gimnazjalistów

Pierwsze dwa odcinki Skazanego na Śmierć są dość średnie (szczególnie pierwszy, ale to chyba normalne...). Geniusz tego serialu polega właśnie na tym, że z każdym kolejnym odcinkiem wciąga. ;)