naiwny scenariusz, kompletnie niewiarygodne sytuacje i postacie, słabiutkie aktorstwo (z wyjątkiem nielicznych ról). Dobre są moim zdaniem tylko muzyka i montaż. Dziwię się taką dobrą oceną tego gniota.
Czego nie powiedzieć o Twojej jakże obiektywnej opinii.... Niestety zrobił się mały gniot w scenariuszu, nie ukrywam ale to nie jest wina nikogo skoro zamiast 13 odcinków serii powstało 22. Nie wiem jaki aktor Ci się nie podobał. Każdy stworzył taką postać, która chwyta widza. Koncepcja została idealna, ale musiała się sprzedawać dłuższym niż przewidywano materiałem. To mnie też troszeczkę irytowało...
po pierwsze-to jest film a w filmie mało prawdopodobne sytuacje zdarzają się - dlatego ogląda sie filmy, nikt nie chciałby oglądać szarej rzeczywistości bo mamy ją na codzień
po drugie-postacie są wyjątkowo zapadające w pamięć, mało który serial trzyma taki poziom w tej sferze
naiwny scenariusz hmm zwłaszcza o zakrojonym na szeroką skale spisku?
po czwarte każdy odcinek to majstersztyk, świetnie dozowana jest akcja, dialogi itd do tego każdy odcinek kończy się w momencie najbardziej trzymającym w napięciu co nie jest tu robione na siłę. Ogólnie świetne.
po piąte, idź sobie Transformers pooglądać hehe