Nie mam pojęcia dlaczego drażni Cię ten serial w telewizji. Jest nadawany po godz 22, a co do scen pełnych erotyzmu to tylko odzwierciedlenie tamtych czasów.

Nie chodzi że w ogóle są tam sceny erotyzmu ale to w jaki sposób są one ukazane. Nie rozumiem jak tego typu serial ma aż tak wysoką ocenę. Gra aktorów słaba, dużo nieścisłości historycznych, montaż scenografia również nie ma czym się pochwalić. Po prostu kiepsko nakręcony. To moja opinia. Nie wiem czym ten serial przykuwa uwagę widzów? Może ty mi wytłumaczysz.

Siemka, też miałem takie podejście jak Ty, lecz skusilem się bo przecież słaby serial nie może być tak wysoko oceniany. Teraz zadaj sobie pytanie czego oczekujesz od serialu? Powiem że ok 80%seriali jakie oglądałem nie ma związku z historią., chcesz historii to czytaj książki a nie polegaj na serialach. Więc tak pierwszy sezon przetrwałem od jakiegoś 8 odcinka nie mogę się oderwać i oglądam bo 2-3 dziennie... Niestety zaraz się skończy. Olej sceny walki które po jakimś czasie będą Ci obojętne, erotym jest akurat mało pokazany, bo to co się działo w dawnych czasach to teraz możemy tylko w burdelach doświadczyć. To są takie swoiste zapychacze czasu. Gra aktorów? Możesz oceniać źle ale taki jest zamysł reżysera, bardziej nastawia się na coś w rodzaju teatru więc i rozmowy są taką namiastką poezji... Jak kolejne sezony będą miały taki klimat jak końcówka 1 i cały drugi to spokojnie mogę oceniać serial na 8-9 z serduszkiem. Jeśli chodzi o zrobienie serialu to daleko mu do gry o tron ale polecam Ci z ręką na sercu oglądnąć. Chyba że skończyłes wszystkie sezony i nie dasz się przekonać.

Serial nie przekonał mnie w ogóle. Nie podoba mi się zamysł reżysera jeśli chodzi o grę aktorską. Dla mnie , w tym czasie kiedy ,telewizja przeżywa złotą erę, jeśli chodzi o seriale, jest na bardzo niskim poziomie. Oczywiście to tylko moja subiektywna ocena. Ja się nie czepiam tego, że w serialu w ogóle jest pokazywany erotyzm, ale tego, w jaki sposób on jest ukazany, w sposób infantylny. Scenografia również pozbawiona klimatu, a nie wspomnę już o montażu scen walk. Naprawdę wygląda to momentami jak by to byli nieśmiertelni wojownicy o nadprzyrodzonych mocach. Trochę realności, w przypadku tego serialu, trochę oczekiwać się powinno.

Na miłość boską to starożytność a nie wideorelacja spotkania grona kółka różańcowego, jakiego erotyzmu się spodziewałaś po wyuzdanych rzymianach? Co do reszty, to kostiumowy serial akcji a nie dokument.

ten serial jest po prostu fatalnie nakręcony i tyle, dziwi mnie tylko tak wysoka opinia tego serialu, gdy montaż, scenografia, aktorstwo jest do dupy , i powtórzę po raz ostatni , nie przeszkadzają mi sceny erotyzmu, tylko to, że są tak ŹLE zmontowane.

A jakie ma Pani argumenty na uzasadnienie, że te sceny erotyzmu są ŹLE zmontowane?
Jak powinno się je prawidłowo zmontować?