to chyba coś niedokładnie czytałeś tą historię powstania , bo przed tą bitwą, o której wspominasz będzie jeszcze kilka innych i wątpię, żeby w jednej serii zmieścili aż tyle :)

PS: Vengeance to jest sezon 2, a nie 3! Bogowie Areny to był prequel

Mowie o końcowej bitwie w której ginie Spartakus i jest to chyba oczywiste gdzie szczerze wątpię by każdą z bitew ukazano i by była 5 seria ;)

A nawet 6 tysięcy zostanie ukrzyżowanych przy drodze jestem tylko ciekaw jaki będą mieli budżet na nowy sezon.

Trochę szkoda będzie patrzeć na to jak oni wszyscy giną.

I jak ten sezon będzie wyglądał- dotychczas nie było wielkiego problemu z pokazywaniem walk na arenie- bo jednak technika komputerowa robi swoje. Ale jak dojdzie do pokazania bitew na otwartym terenie, w których uczestniczyło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, będzie już gorzej- zobaczymy co wymyślą twórcy serialu.

Wadą tego serialu jest to że w najnowszej serii podczas gdy powinniśmy oglądać kilkuset żołnierzy i po stornie rzymskiej i po stronie Spartakusa my widzimy jedynie grupkę ludzi nie większą niż wycieczka szkolna.

to mnie niestety troche tez razilo w oczy poscig za zbiegiem glaber i jego 20 wojakow do tego 5 czy 6 najemnych

Glaber pod Wezuwiuszem miał jakieś 3000 ludzi. Ile z tego widziałeś na ekranie?

Jeśli budżet im drastycznie się nie zwiększy, to pewnie walki będą wyglądały podobnie, może się wysilą, i komputerowo powielą jakiś oddział w ujęciu z oddali, jak to robili już chociażby w Dniu Niepodległości.
Zresztą, w 'Rzymie' też jako tako ujęć batalistycznych nie było. 2 sezony, i ani jednej porządnie ukazanej potyczki 2 armii. A budżet miel tam z pewnością o wiele większy.

Mnie martwi bardziej, że z wcześniejszych wypowiedzi, iż materiału mają na 7 sezonów widzi mi się, że skończy się na jakichś czterech.

Ja osobiście mam nadzieje że ostatni sezon oby długi był ostatnim.

to proste do policzenia, obcinasz trzy zera z tych liczb i już wiesz ile ich będzie w ost. odcinku. więc nie bój się.

Podobno ciało Spartacusa nie zostało nigdy odnalezione, więc nie wiadomo, jak twórcy zamkną serial :)

wszyscy złapią się za ręce i zaśpiewają Heal the World Michael Jacksona po czym odejdą szczęsliwi i pogodzeni w kierunku Rzymu, na pewno