brakowało tylko amerykańskiej flagi.
Mam również wrażenie (jeszcze nie sprawdziłem), że był zupełnie inny scenarzysta niż w 1 sezonie.
Jak dla mnie za mocno ukierunkowane na ...romans
No i dodatkowo film tracił w moich oczach gdy musiałem patrzeć jak to grupka niewolników morduje bez większych strat wojsko rzymskie - zdobywców ówczesnego świata.
może i Spartakus wygrywał ale niech to pokażą w lepszym stylu, a nie robią z rzymskiego legionisty nieudacznika i ofermę (jak w Asterixie albo jak pokazano niemców w 4rech pancernych)
...na ten przykład w 10 odcinku rzymianie zostawiają katapulty wymierzone we własny obóz i dodatkowo nasz superbohater strzela z nich około 20 kul na minutę
...w 9 odcinku kule płonące trafiają w obóz Spartakusa i pech/szczęście że trafiają tylko
i wyłącznie w rzymian :) [może jeden niewolnik]
Czuję się poirytowany tym sezonem. Brakuje mi czegoś z poprzednich
Już nie niewolników to po pierwsze :) Po drugie ci którzy zabijali to byli po części szkoleni zabójcy, elita jak dzisiejszy SAS albo GROM, szkoleni w walce indywidualnej. A tacy potrafią w kilku zabić kilkudziesięciu ludzi bez strat własnych. Zresztą Ashur w jednym odcinku zrobił małą prezentację. Ludzie Glabera byli szkoleni do walki w szyku zza tarcz na rozkaz oficerów. Poza tym wpadli w panikę i już pewnie sami nie wiedzieli ilu tych buntowników jest, że strzelają do nich z ich własnych onagerów - byli wolni, mieli rodziny, a powstańcy nie mieli nic do stracenia, mogli tylko zginąć zabijając jak najwięcej Rzymian, albo cudem wygrać. Część dzielnych Rzymian, zdobywców świata w tej bitwie po prostu nawiała w rzeczywistości. Rzymianie wygrywali bitwy gdy walczyli jako monolit na otwartym polu ze słabiej uzbrojonymi hordami nieprzyjaciół, którzy ruszali do walki w grupie, ale każdy działał na własną rękę gdy dobiegli pod rzymskie formacje. Zdarzało się, że całe legiony wróg wycinał w pień, bo atakował ich rozproszonych gdzieś w lesie i kończyli jak w komiksach o Asterixie. O samym strzelaniu z katapult już ktoś gdzieś indziej pisał, więc nie bedę się produkować. W rzeczywistości Spartakus też wziął obóz z zaskoczenia i wyrżnął połowę 3000 armii Glabera. Druga połowa uciekła. Z powodu ograniczonych funduszy, w serialu Glaber ma kilkuset ludzi a nie 3000, to też powstańców musiało być kilkudziesięciu.
Odnośnie flagi, to prędzej australijska by pasowała, bo obsada to w większości mieszkańcy Australii i Oceanii. :P
Szanowny Panie Arg, rzymscy żołnierze byli szkoleni do zorganizowanej walki w falandze, dobrze uzbrojeni, byli nie do pokonania. Natomiast gladiatorów szkolono do walki pokazowej na arenie, trwającej dość krótko, na pewno nie byli przygotowani do długotrwałej walki wielotygodniowej w ciężkich warunkach. Ponadto, ośmielę się postawić tezę, co niniejszym czynię, iż nawet najlepszy żołnierz przegra z technologią, strategią i przewagą liczebną oraz logistyczną. Przykładem może być bitwa pod Grunwaldem.
Niestety muszę się przychylić do opinii Szanownego Pana Batsona. Pozdrawiam serdecznie.
Fakty historyczne mówią jednak co innego. Powstańcy pokonali armię rzymską kilkukrotnie i pewnie gdyby nie spory między nimi, rozdzielenie sił, powstanie potrwałoby dłużej.
Rzymscy legioniści, jak zaznaczyłem, odnosili sukcesy gdy działali tak jak ich uczono, nawet gdy było ich mniej, ale też nie zawsze mieli szansę walczyć na swoich warunkach. Czego przykładem może być masakra kilku legionów w Lesie Teutoburskim, 80 lat po wydarzeniach z serialu.
Nie ujmuje rzymskim legionom wielu zwycięstw, jednak ponosili też porażki, bo ich przeciwnicy nie zawsze lecieli bezmyślnie na mur tarcz, tylko stosowali własną strategię i taktykę rzucając dumny Rzym na kolana.
Radzę doczytać też co to jest falanga i kto ją stosował, bo na pewno nie Rzymianie.
Pan raczy żartować. 'Powstańcy' pokonali parę oddziałów żołnierzy Rzymu, a nie armię rzymską. Ta banda plugawych niewolników zabarykadowała się na jakiejś wyspie i odparła początkowe ataki, tylko dlatego, iż strona rzymska zbagatelizowała realne zagrożenie. Powstanie nie miało od początku większych szans i niewolnicy skończyli tak, jak na to zasłużyli. Polecałbym zaglądanie czasem do książek, co w dobie wycofywania lekcji historii ze szkół jest nieuniknione. Pozdrawiam serdecznie.
"niewolnicy skończyli tak, jak na to zasłużyli" niniejszym zgłaszam Cię w konkursie na złote myśli filmwebu :] jesteś moim mistrzem od dzisiaj :D hahahahaha nie mogę mam nadzieję że to taki skrót myślowy ?
Racja, ludzie walczący o własną wolność, dotychczas traktowani jak zwierzęta i śmieci są godni pożałowania. :/
Szanowny Panie Shooty, czyżby był Pan antysemitą i drwił ze świętych, niepodważalnych praw żydowskich? Klasyczne niewolnictwo było w Izraelu chlebem powszednim i sankcjonowane jest przez ichnią religię. Obecnie funkcjonuje na nieco innych, nowoczesnych zasadach, których żadnemu Europejczykowi kwestionować nie wypada. Pozdrawiam serdecznie, psy mają służyć.
Gladiator może walczył w ciągu roku rzadko i za każdym razem kilka minut, ale tak jak każdy sportowiec, trenował resztę czasu - swoją siłe, wytrzymałość i umiejętności walki, więc miał krzepę i słabym cyrkowcem nie był jak się to tutaj insynuuje.
Pamietajcie jeszcze o jednym, wiekszosc gladiatorow bylo żołnierzami pojmanymi w bitawach, wiec mieli rowniez jakies szkolenie wojskowe, i doswiadczenie w bitwach
Szanowny Pan Crixus tak raczej średnio. Był tylko brudnym psem, gdy Szanowny Pan Batiatus kupił go i wyszkolił za swoje pieniądze. Pozdrawiam serdecznie.
Ja się troszeczkę zgadzam z batsonem... serial robi z Rzymian straszne ci pki. No i trochę te walki 20 na 20 są sztuczne, bo przecież tam walczyło tysiące osób, a nie kilkanaście (mogli wynająć więcej statystów albo zatrudnić jakiegoś spec o0d efektów). A jak skończył Spartacus i reszta to wszyscy wiedzą.
Poza tym to serial bardzo mi się podoba i spokojnie zasługuje na 8