Faktycznie, oceniając po pierwszym odcinku tak ten nowy aktor nie ma takiej mocy w głosie, postawie i w ogóle. Jakoś słabo widać jego determinację, aczkolwiek scenariusz mu roli nie ułatwia. Co miał oznaczać ten seks z Mirą? Widać, że mu bardzo na żonie zależy.
Tym nie mniej teraz w serialu rządzi Kriksos, jest najbardziej wyrazistą i charyzmatyczną postacią. Bez dwóch zdań to jego powinni się wszyscy wyzwoleńcy słuchać.
Ani Kriksos ani Dottore ani Gannicus nie pociągną serialu. Są świetni, ale jako dodatki. Gdy pojawiają się w krótkich scenach - jak Dottore w tym odcinku rozprawiając się z bandytami niczym jakiś Batman :). A poza tym nie oszukujmy się - to było powstanie Spartacusa a nie Powstanie Kompanii Spartacusa.
Liam jest po prostu za cinki.
Ale, żeby być szczerym, po pierwszych dwóch odcinkach pierwszego sezonu podobnie myślałem o Andym, więc jest nadzieja :)
Ja właśnie też na początku "Krew i piach" myślałem tak o Whitefieldzie. Tylko Andy na początku swojego serialu miał ten luksus, żeby być nijaki, bo w końcu był po prostu kolejnym niewolnikiem, nieopierzonym gladiatorem, którego nikt nie szanował, no a Liam to teraz od razu został rzucony na głęboką wodę i od początku jest przywódcą powstania, więc nie może być kiepski.
I Andy był tym pierwszym więc nie było z kim go porównac, a teraz wszyscy oglądają serial i myślą jak Andy by to zagrał. Ale dajmy temu nowemu szansę.
NIc zmieni faktu, że Liam będzie porównywany do Andiego i na razie wypada kiepściutko. McIntyre jest dużo młodszy od pozednika i to widać, jest jakiś taki gładki... NIe wiem, jak to ująć, ale nie pokazał jeszcze pazura.
Co do seksu z Mirą - to nie ich pierwszy raz, a żona nie żye.
Jednak macie rację, nowy Spartacus nie podoba mi się, wolałabym Andiego:/ A odcinek trochę rozwleczony. Dobrze, że pozbyli się Aurelii bo wkurzała mnie jej wystraszona twarz. Kriksos wydaje się najbardziej ogarnięty, bo Spartacus w kółko o jednym. Chyba zapomina, że teraz jest odpowiedzialny nie tylko za siebie skoro już wzniecił bunt.
Bardzo rozgarnięty, bardzo chętny do klepania rzymian i bardzo szybko zakończy swoją działalność powstańczą. Chyba wyprzedzi wszystkich przywódców Spartakusa.