To dla innych graczy byłoby mega podejrzane, że gość wszczyna bunt i mimo głosu w głośnikach że zostaną wyeliminowani, ten jeden byly zwycięzcą cudownie nie zostaje wyeliminowany, tylko wraca sobie do gry… Plot armour fchooy
Tylko pozostali gracze widzieli, że ona wróciła zanim czerwoni opanowali sytuację, nie złapali jej, a 456 został został złapany i co teraz nagle go wypuszczą, podczas gdy innych złapanych zastrzelili
Nie byłoby nic dziwnego w powrocie 456 do gry. Mówisz, że dla innych graczy byłoby to mega podejrzane, ale... kogo obchodzą ich podejrzenia? Oni i tak są skazani na śmierć, a Lider ustala reguły na bieżąco i do tego wg własnego widzimisię. Jest w stanie nawet swoich ludzi poświęcić, gdy widzi, że będzie z tego heca. Nie ma tu żadnego problemu logicznego, dopóki 001 robi z grą co chce, a los graczy jest od niego w pełni zależny.
Dokładnie. Poza tym mogą go przywrócić do gry chociażby za karę, żeby wiedział, że rozgrywki nadal będą trwały, a przez jego bunty tylko ludzie będą ginęli a to i tak nic nie zmieni.