Wiem, że serial to głupiutka bajeczka (raczej w tym negatywnym znaczeniu) ale kiedy jeden z członków załogi oszukuje z osobistych pobudek i łamie zasady bezpieczeństwa narażając dla własnej zachcianki całą załogę, a potem kapitan ot tak stwierdza, że było to w słusznej sprawie więc jest ok, rozwaliło mnie do reszty....
więcej