Nie wiem czy to dzięki ST Discovery, który był mega tragiczny, ale nawet nieźle się Strange New Worlds ogląda.
Oczywiście do TOS czy DS9 to im baaardzo daleko.
Kupa kasy poszła na efekty specjalne, co widać, trochę mniej się przyłożyli do scenariusza i bohaterów.
Brakuje mi Ferengich.