PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=866836}
6,6 14 tys. ocen
6,6 10 1 14237
6,1 9 krytyków
Star Wars: Ahsoka
powrót do forum serialu Star Wars: Ahsoka

Po pierwsze fabuła jest przewidywalna jak nie wiem. Za każdym dosłownie razem, gdy coś się dzieje, już wiesz co się stanie w następnej kolejności. Praktycznie zero zaskoczeń.

Poza tym postacie to nie tylko same kobiety (Force Is Female!), ale do tego są to nudne kobiety posiadające absolutne zero interesującego charakteru. Ahsoka nie jest Ahsoką. Jest Obi-Wanem w kobiecym wcieleniu. Sabine Wren jest niczym więcej ponad standardową bezczelną najemniczkę, której nic się nie podoba i każdemu musi ona udowadniać, jaka jest za**bista. Jedyną "męską" postacią jest robot, który jak to facet w serialu dla feministek musi być irytujący i nigdy nie mieć racji, nawet jeśli pozornie powinien ją mieć.

Do tego serial wydaje się być skierowany do nerdów Star Wars bo nic nie jest wyjaśniane w żadnym stopniu. Ale nerdy odbiją się natychmiast od tego serialu na skutek idiotycznych charakterów postaci, nic nie mających wspólnego z autentyczną Ahsoką i Sabine. Do tego rzecz jasna brak jakichkolwiek znanych postaci, a Thrawn - TEN Thrawn - jest zredukowany do mitycznego zła gdzieś tam na skraju pola widzenia, podczas gdy centralne miejsce zajmuje kto inny.

Jakieś tam plusy są. Na przykład wprowadzenie do kanonu Star Wars pojęcia Sióstr Nocy z Dathomiry. Ci, którzy nie grali w "Star Wars Jedi: Upadły Zakon" mogą nie wiedzieć, że coś takiego w Star Wars istnieje. A teraz ta nazwa pada w serialu. Ale to nie są zalety zdolne skompensować ogólną nudę wiejącą z ekranu.