Zbyt oczywiste, aż denerwujące. Całość idzie utartym schematem po najniższej linii oporu.
Myśle ze sam wątek ze thrawn musi wrócić był tutaj największym problemem i to ze wiedzieliśmy ze to musi z kończyć jakimś impasem lub porażka
Nie chce być grammar nazi, ale jak już się ktoś dowalił, to chodzi o to, że "po najniższej linii oporu" nie ma sensu. Prawidłowo powinno być "po lini najmniejszego oporu".