PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=689479}

Star Wars: Rebelianci

Star Wars Rebels
2014 - 2018
7,4 8,2 tys. ocen
7,4 10 1 8236
8,0 5 krytyków
Star Wars: Rebelianci
powrót do forum serialu Star Wars: Rebelianci

Po obejrzeniu dotychczasowych odcinków rebeliantów, stwierdzam, że to bardzo przyzwoita BAJKA. Rozkręcała się powoli, ale na dzień dzisiejszy wyglądam na horyzoncie nowych odcinków. Klimat gwiezdno-wojenny jest, luźno, śmiesznie, z akcją i przesłaniem. Owszem, znalazło się również miejsce na dziesiątki nielogiczności i naiwności. Trudno, zakładam, że po przeczytaniu krytyki, twórcy dołożą starań abyśmy w następnym sezonie ich nie uświadczyli. Mam słabość do Star Warsów, to magia mojego dzieciństwa i póki widzę, że ta sama magia przemawia do obecnych dzieciaków póty będę Rebeliantów bronił.
Jeśli komuś nie odpowiada serial to niech sięgnie po książki, komiksy, gry i setki innych pozycji z uniwersum SW(może z czasem odkryje stojącą za nimi tą samą magię). Ja korzystam z obu źródeł. Z wielką ciekawością patrzę na przyszłość Rebeliantów i uniwersum. May the force be with you.

ocenił(a) serial na 2
darthkraytek

Tylko, że książki i komiksy są już nie kanoniczne i przez to mają miliardy nie dokończonych wątków.

ocenił(a) serial na 7
MistrzSeller

Na avku masz Zayne'a, nie wiem co można jeszcze do jego historii dopowiedzieć :) Niektóre historie lepiej zostawić tak jak są, bo istnieje ryzyko stworzenia następcy mody na sukces. Wyobrażam sobie, że wiele historii z książek nie zostanie zamkniętych. Może kiedyś, ktoś weźmie się za historie ze starego kanonu, traktując je jako alternatywne, nigdy nie wiadomo. To, że stary kanon wyszedł z oficjalnej chronologii nie oznacza, że zniknęła cała jego zawartość: :) <ta, optymista ze mnie, ale jak się dowiedziałem o anulowaniu kanonu, to owładnęła mną mocno ciemna strona mocy>

ocenił(a) serial na 2
darthkraytek

Rycerze starej republiki są zakończeni, ale istnieje wiele wątków nie dokończonych jak np. Co sie stało z Quinlanem Vosem? Albo co było po przeznaczeniu Jedi. Jest tysiące rzeczy nie zamkniętych.

A żadnych historii w kanonie Legends nie będzie. Było to powiedziane oficjalnie.

ocenił(a) serial na 7
MistrzSeller

Vos pojawi się w powieści bazującej na nienakręconych odcinkach serialowych Wojen Klonów, ale pewnie o tym wiesz. Z jednej strony to przykre, ale osobiście lubię gdy twórcy zostawiają niektóre rzeczy niedokończone, każąc fanom samym wymyślić sobie zakończenie. Zresztą w temacie Vosa już chyba dużo i tak nie można było powiedzieć. Przetrwał czystkę, a w jednym komiksie Han Solo spotkał go jako starca http://img2.wikia.nocookie.net/__cb20071102132814/es.starwars/images/5/58/Old_qu inlan_vos.jpg
<jednak komiks uznano za niekanoniczny, ze starym kanonem> Ze względu na te machinacje, radzę Ci wierzyć, że Vos ma się dobrze w mocy.

ocenił(a) serial na 2
darthkraytek

Właśnie chodzi mi oto, że nie wyjaśnili co się stało z nim, jego ukochaną, jego synem i wieloma innymi postaciami.
I to jest denerwujace, bo wielkie rozwinięte uniwersum zostało skasowane i wzamian za to mamy parę książek na krzyż tylko w jednym okresie. To tak jak by zburzyć pałac kultury by postawić tam toi toia

ocenił(a) serial na 7
MistrzSeller

Wiesz, jakby się zebrała na świecie grupa takich oszołomów jak my, to zapewne można by zorganizować jakąś fanowską akcję, skierowaną do ludzi odpowiedzialnych za powołanie do życia Vosa, może podzieliliby się z nami swoimi pomysłami na jego dalsze losy.

ocenił(a) serial na 2
darthkraytek

Ale to i tak nie byłoby oficjalne. Nie byłoby z nim gadżetów, ani nic. Poza tym fani nie napiszą tego lepiej od twórców tych komiksów.

ocenił(a) serial na 7
MistrzSeller

Wiesz, to jedynie chodzi o tą świadomość, że był plan, jakiś koncept na dalsze losy. Mnie aż tak nie jarają oficjalne gadżety itd. jestem np. wdzięczny Rycerzom Starej Republiki za historię Zayna, bo to była świetna opowieść i niewątpliwie zostawiła we mnie jakiś ślad. Żyję, bez posiadania jego figurki(chociaż jakby jakimś cudem wpadła w moje ręce, to raczej bym się nie zapierał przed nią), miniatury etc. Dla mnie najważniejsze są Gwiezdno Wojenne historie i co sam z nich czerpię. Historia Quinlana obfitowała w wiele ciekawych elementów, sama postać też jest intrygująca. Też mam tą świadomość, że z ustanowieniem nowego kanonu, wszystko poszło do kosza. Chronologia, i wielość historii nadawała Star Warsom poczucia rzeczywistości. Ale nie wiadomo, ile z tego przetrwało a ile nie, do czasu ukazania się opowieści z nowego kanonu, który będzie zapewne silnie inspirowany starym. To, że dana historia wyleciała z chronologii nie sprawia wcale, że wyleciała z naszej pamięci :)

ocenił(a) serial na 2
darthkraytek

Ale to oznacza, że nigdy nie nawiążą do niej, nie będzie elementów tej historii w grach komputerowych, nie będzie żadnych nawiązań do tego ani nic.

ocenił(a) serial na 7
MistrzSeller

Dla mnie nic nie jest przesądzone, na pewno będą musieli zaczerpnąć tego i owego ze starego kanonu, zważywszy na fakt, że połowa internetów po wypuszczeniu zapowiedzi Force Awakens była zaskoczona faktem, że szturmowiec może być czarny, wierząc, że to cały czas klony były.

darthkraytek

Szturmowiec wcale nie musi być czarny. Może po prostu jakiś bohater się przebrał za szturmowca, tak jak Luke i Han w chyba nowej nadziei.