Oglądanie tego było dla mnie strasznie męczące i nawet nie nazwałabym tego romansem, ale... jednak mi się spodobało :) Może to wina tych dwóch ostatnich odcinków przy których się świetnie bawiłam czy może muzyki, tego nie wiem.
Bardzo się cieszę, że dotrwałam do końca chociaż nie poleciłabym tego nikomu.