Brak jakiejkolwiek chemii miedzy głównymi bohaterami to tylko jeden z problemów. Wątek z Ji-Pyeongiem to jakaś porażka, w ogóle nie starał się zdobyć Dal-Mi, więc cieżko uwierzyć w jego uczucie (przez 3 lata ich relacja w ogóle się nie zmieniła). Zamieszanie z udawaniem nadawcy listów zupełnie niepotrzebne, bo niby dlaczego Ji-Pyeong nie mógł się przyznać, że to on pisał listy? I wiele, wiele innych problemów jest w tym serialu i bardzo źle się go ogląda. Jest to jedyny serial, do którego dokończenia musiałam się zmuszać.