Dobrze zrobiony, ale historia nijaka, obsada top, ale postacie jałowe.
Czyli w najlepszym momencie. Wlasnie skończyłem 6 odcinek i wygląda na to, że serial dopiero się rozkręca na dobre
takie tam można obejrzeć do browara i czipsów jak się lubi brosnana i hardego, raczej guilty pleasure bo fabułą i postacie jałowe na maksa, na ten moment chatgpt chyba umie lepsze scenariusze pisać niż guy ritchie
Typie to zaproponuj coś lepszego w brit klimacie na gruncie thriller/kryminał?!Z góry dziękuję
Gangi londynu dobre szczegolnie 1 sezon nic nie mozna zarzucic,2 sezon nadal efektowny ale juz slabszy pod wzgledem fabuly zas 3 sezon odpadlem po czwartym odcinku bo natezenie glupot wyszlo grotesko,szkoda bardzo...Niedoscignionym moim top to oczywiscie Gomorra.
Przy Breaking Bad te wszystkie serialiki wypadają jak male kozie bobki, może poza Sopranos i the Wire i Snowfall
Chyba inny serial oglądaliśmy. Brosnan i Mirren na pewno nie grają płaskich postaci.
postacie jałowe? Dobre, musiałeś na to wpaść jakoś w pierwszej połowie pierwszego odcinka.
otóż to, to co Mirren z Brosnanem serwują na pewno jałowe nie jest. No i Hardy błyszczy jako wierny gangster, a jego dialogi robią furorę na pewnych sieciach społecznościowych.