Dobra ja chyba odpadam, 6 odcinek to już taka bajka.
Jest wojna. Richiemu poćwiartowali syna, wysadzili w powietrze żonę, a Maeve dzwoni do Richiego i mówi, że wystawia mu Seraphine, ale Brendana to ma mu zostawić, bo jak nie, to będzie zła i w sumie nie wiem co zrobi jak jej nie posłucha. Voodoo? Wystawi mu 1 na google opinie?
Co może pójść nie tak? Ciekawe co zrobi Richie?
Pewnie załatwi Seraphine, Brendana puści wolno i na koniec nie zadzwoni i nie pokaże Conradowi, że jego żona Maeve pomogła zabić jego nieślubną córkę. To by mogło skłócić rodzinę z którą toczy wojnę i finalnie ułatwić mu ich wyeliminowanie. Ale nie, co to to nie.
ehhhhh