Aktualnie - czyli w momencie kiedy Arrow się skończyło , Flash przejął prym , Legendy orzeszły transformację we wspaniała komedię a batwoman o supergril ryją po dnie przeciętności - Black Lightning który w koncu oficjalnie dołączył do reszty jest najlepszą opowiescia ze wszystkich od Dc gdyż w przeciwieństwie do Flasha nie jest proceduralem i ma wspaniałą rozciągniętą na wiele odcinków zwartą fabułę. Black Lightning był tworzony jako zrzyna z Luke Cage'a i tak wlasnie czuć. Oglądając to mam wrazenie jak bym oglądał serial bliźniaczy ( dla wielu lepszy ) do Luke Cage który mi się strasznie podobał lecz wszyscy wiemy jak równie strasznie skończył ;( W Każdym razie w tym momencie w jak dziwnym stanie Arrowverse by nie było - W którym wg mnie wiodą dwa seriale - Black Lightning oraz Legends of Tomorrow które stało się tak odważne , samoświadome i specyficzne . Flash jest za nimi gdyż prezentuje nowa ciekawą historię ale taką samą jak wszystkie inne tylko w innym settingu, Seriali o bat i super dziewczynach nie oglądam z racji tego o nich słyszę...
A może się mylę olewając Karen ?? Może jest tu jakis Ultra fan który mnie przekona że warto to oglądać choćby r acji że teraz uniwersa sie połączyły...
Co sie dopieprzasz ? Że parę liter zgubiłem a ta strona nie daje możliwości edycji ?? Może odpowiesz na to co napisałem a nie zaśmiecasz to forum takimi odzywkami.
Jak się znajdzie ktoś normalny kto uzna że błędem jest nie oglądanie prze mnie Supergirl i będzie miał dobre argumenty "ZA" to z chęcią wysłucham. Ale serio jest to jeden z nielicznych seriali które autentycznie chciałem zaczynać a ludzie mi odradzali. Czasem padała propozycja żebym Agentów se najpierw skończył ;)