Jak na możliwości Krzysztofa Jaroszyńskiego to poziom tego serialu jest
niski, ale i tak lepszy od Rancza czy Niani.
Co?
Lepszy od Niani i Rancza?
Nie wierzę w to co czytam.
Ten serial jest nudny i drętwy jak cholera.
Od Niani i Rancza to połowa polskich seriali jest lepsza.
Synowie są tacy sobie, ale na pewno śmieszniejsi od tych dwóch seriali.