...że ten program pokazuje jak przetrwać w ekstremalnych warunkach, może się to gdzieś na saharze na przykład okazać przydatne (choć powiedzmy sobie szczerze-jakie są szanse że będziemy w takiej sytuacji-maleńkie, ale sam pomysł dosyć ciekawy), lecz jestem pewien że w odcinku gdy był w stoczni gdyńskiej to pewnie 100 razy sprawdzali wytrzymałość tych wszystkich lin itp.-jeśli ktoś znalazłby się w takiej sytuacji, to raczej nie miałby sprawdzonych lin czy dźwigów i nie wiadomo czy po prostu coś by poszło nie tak i wtedy człowiek spada z wysokości. Ale rzeczywiście sam serial byłby bardzo fajny, gdyby nie to:
-wchodzi w dżunglę, mówi: o,to są zwierzęta, które zabijemy i zjemy. I potem oczywiście zaczyna jeść zabite przed chwilą zwierzę. Według mnie w ogóle tak nie powinno być (oczywiście w ekstremalnej sytuacji zabicie zwierzęcia byłoby wskazane by przeżyć, ale gdy on przedziera się z ekipą i ma łączność-to nie jest ekstremalna sytuacja. I tutaj pytanie do fanów: jakie było największe zwierzę,które zabił. Napiszcie, a ja się do tego odniosę. Bo mi samemu zdarza się zabić muchę, ale to co innego niż zjedzenie kilkucentymetrowego robala (sam zabijam często większe pająki gdy je widzę, ale mam arachnofobię-tu szwankuje psychika). Chciałbym więc żebyście napisali o tym największym zwierzu, ja wtedy odpowiem. Na razie daję serialowi ocenę 5/10.
Czyli że wszedł do dżungli czy gdzieś indziej z kamerą i zarąbał jelenia/aligotara/niedźwiedzia. Brak słów...
Ten program, jak już sam tytuł wskazuje ma pokazać jak przeżyć w "niecodziennych" warunkach jak zgubisz się w górach/lesie, czy gdzieś indziej. Jakbyś znalazł się w takiej sytuacji i nie miał nic pod ręką do jedzenia też zabiłbyś zwierzę żeby przeżyć. Jak wobec Ciebie miałby wyglądać program, który pokazuje sztukę przetrwania, bez ubiegania się do takich środków? Miałby jeść kanapki zrobione przez żonę? I co byś z tego wyciągnął? Zauważ również , że nie ginie w nim jakaś niewyobrażalna masa zwierzą i nie zabija się zagrożonych gatunków. Poza tym, z tego co wiem żaden niedźwiedź jeszcze w programie nie ucierpiał.
Jeżeli zabił chociaż jedno większe zwierzę, żeby tylko pokazać jak przetrwać, to jak już mówiłem, brak słów. Nie wiem czy zabił, z wypowiedzi cezarywi wynika jednak że tak
Większych zwierząt nie zabija jak sam mówi "polowanie na nie jest zbyt niebezpieczne", ewentualnie jak znajdzie jakąś padlinę to wtedy zjada jeśli się jeszcze nadaje.