Przeczytałam Szpiegów w ubiegłe wakacje, jeszcze zanim usłyszałam o serialu. Nie wiem skąd wzięło mi się przeświadczenie, że Mercier powinien być dość... korpulentnym jegomościem; może nie grubym, ale na pewno nie tak patykowatym jak Tennant. Teraz zobaczyłam zdjęcia - w ogóle nie pasuje mi do tej roli :)
Montgomery jako Anna - ok; ładna, z klasą.
Dorociński - jako polski oficer - niewielka rola; i obowiązkowy "polski" wąsik... masakra. Nie pamiętam opisu, ale w tej roli widziałabym raczej kogoś w rodzaju Małaszyńskiego
Zbrojewicz jako Marek - idealny wybór!
Trochę dziwi, że za ten serial w ogóle wzięli się Brytyjczycy! Anglik grający Francuza? oburzające! ;P
(Aż sprawdziłam - Mercier opisany jest rzeczywiście jako szczupły i wysoki, a wydatny brzuch ma mieć Uhl... Cóż, całe moje wyobrażenie właśnie legło w gruzach :))