Ja też.. Jak można robić serial, bez głównej bohaterki.. I co wyślą ją do Ameryki, a Barter, który jest ojcem dziecka, będzie sobie romansował z Czartoryską? ;/ Nie podoba mi się to.
jak dla mnie, mogliby nakręcić dalsze części, gdzie główną bohaterką byłaby sama Lucyna:))) to dla niej głównie to oglądałam heh;)
Jak dla mnie ten serial się zepsuł już dawno- im dalsza seria tym gorzej- dwie pierwsze oglądałam i były zabawne- trzeciej już praktycznie wcale, bo za dużo było tej aktorki co miała pensjonat obok a której po prostu nie cierpię- powinni zakończyć ten serial, zanim już spadnie całkowicie na psy :]
Za pewne obejrzę początkowe odcinki, żeby zobaczyć czy będzie to całkowite dno, bez głównej bohaterki. Aczkolwiek, również jestem zdania, że na pewno nie będzie to, to samo bez Ewki...
Ewka straciła dziecko i nie mogąc się po tym pozbierać wyjechała do Stanów do swojej matki. Bartek chciał za nią jechać, ale nie dali mu wizy, jednak dalej nosi obrączkę. Także nie wiem czy wzięli rozwód czy nie, ale chyba jeszcze nie.
Jestem w trakcie pierwszego odcinka, nie jest źle, ale wiadomo z Ewką było lepiej. A do tego dali jeszcze Czartoryską za którą nie za bardzo przepadam. Dobrze, że chociaż jest Rybicka. Wg mnie pasuje tu.
A ja właśnie - przez to że nie ma już Ewki - zamierzam wrócić do serialu i oglądać ten sezon (bo poprzedni sobie darowałem - już nie mogłem na nią patrzeć)
Po obejrzeniu 1 odc. nowej serii nie jestem zawiedziona, ale nie potrzebnie gra w nim Czartoryska- jakoś mi nie pasuje, ale może w trakcie ogladania dalszych losów jeszcze się do niej przekonam:)
Mnie się wydaje, że taka zmiana wyjdzie serialowi na dobre ALE pod jednym warunkiem: że Bartek NIE ROZEJDZIE się z Ewą i nie będzie się pocieszał w ramionach tej ... Xeni. O co chodzi? W trzeciej serii świeżo upieczone małżeństwo, szczęśliwe, czekające na dziecko, a tu nagle... Łup! Koniec miłości?
Ja rozumiem: Schejbal odeszła - wszystko ok - ale mogli to jakoś inaczej rozwiązać, a nie rozstaniem. Bo to się kupy nie trzyma...
Przez ten wątek CAŁKOWICIE straciłam sympatię do serialu i już go nie oglądam :(
Ogólnie nie przepadam za polskimi serialami, ale ten był nawet niezły dopóki była Ewka. Wtedy przynajmniej coś się działo i było się z czego pośmiać - fochy Ewki, jej niezdecydowanie, spiskowanie z Lucyną przeciwko tej młodej sąsiadce, no i to, że z Bartkiem to była blisko, to daleko i tak w kółko. Przynajmniej była jakaś akcja. A teraz? Nic nie ma!
A po drugie co się stało z resztą obsady?? Gdzie jest Aurelia? Gdzie jest pijany Misiek i jego dziewczyna? Gdzie jest ten gej i reszta ekipy z biura reklamowego? Rozumiem, że już tam nie pracują, ale dlaczego w ogóle ich nie pokazują, choćby z Bartkiem? Mają kumpla, który chleje po stracie dziewczyny i nie interesują się nim w ogóle?
Naprawdę nie wiem co stało się z tym serialem, połowa obsady nagle gdzieś wyparowała.
A jeśli chodzi o nowsze postacie, to kicha totalna. Zawsze lubiłam pana Wieczorkowskiego za rolę w "Fali zbrodni", ale do tego serialu kompletnie mi nie pasuje, poza tym gra postać tak nudną i nijaką, że mu naprawdę współczuję. Ten cały wątek "miłosny" z tą młodą blondyną wypada mega sztucznie, żal patrzeć jednym słowem. A ta Xenia, czy jak jej tam, może i nie jest najgorsza, ale z kolei wątek rozpadającego się zespołu też jest nużący.
Jednym słowem robi się coraz większa kicha, dawniej to był serial pełen humoru, a teraz? Fajnie pokazywali, jak trudno Warszawiance było się odnaleźć w górach i przystosować do tego nowego środowiska i w ogóle, a teraz ten serial w ogóle nie ma fabuły. Chyba przestanę oglądać jeśli nic nie zmieni się na plus.