Serial sam w sobie nie jest zły - problem tylko w tym że ostatnio jest wysyp seriali
medycznych. Ten niczym szczególnym się nie wyróżnia.
A postać grana przez Michelle Trachtenberg to praktycznie kopia Zoey Barkow z "Siostry
Jackie" (jak już o tym serialu mowa to ma bardziej wyrazistych bohaterów i klimat). A
Michelle wolę z Eurotrip i Plotkary.
No cóż, przyznaję rację. Mimo, że serial ogląda się dobrze, to praktycznie wszystkie zagrania w nim już były, niektóre są kopią innych seriali - taki mały zlepek. Według mnie ogromnym plusem jest postać Veroniki, jej odzywki i zachowanie bardzo często przysparzały mnie o śmiech, Taylor Schilling wypadła świetnie dlatego to moja ulubiona kreacja.