Ja również oglądałem. Do tej pory pamiętam te mrożące krew w żyłach dźwięki... coś niesamowitego.
Naprawdę niezapomniane emocje(mimo że również nie pamiętam fabuły oprócz jakiś migawek o grocie i kamieniach ), kiedyś muszę obejrzeć ponownie w ramach powrotu do dzieciństwa,ale to troszkę przerażające , bo sam serial może nie dorównać wspomnieniom i wrażeniom jakie pozostawił po sobie.
Nie, nie, lepiej nie ogladaj. Ja uwazam, ze nie warto sobie przypominac takich rzeczy, bo moze to nam popsuc wspomnienia. Jakas tam afera o jakis kamyk (chyba czesci jakies) byla, ogladalo sie z zaciekawieniem i niech tak pozostanie. :D
Też to oglądałem jako dzieciak, ale tak samo nie pamiętam o co chodziło. Tylko coś o jakimś kamieniu i niby jakiś złoczyńca w czapce. Jego najlepiej pamiętam, bo mi w pamięć zapadł. :)
Ja pamiętam że zbierali jakieś kamienie, żeby odczarować mame i facet w białej szacie przemieniał się w zwierzęta.
Tez oglądalam. Swietna sprawa :) pamietam jedną scene jak byli uwiezieni w jakiejs klatce z drewna obok jakiś zamkow czy cos :p nie wiem czemu akurat to zapamietalam. Teraz chyba bym nie chciala oglądac by nie psuc wspomnień :)
ja pamiętam tą babkę co krzyczała "oddaj moje kury" jak ten się w łasice zamienił ten ptakoczłowiek :P
Kurze to jak ja teraz po czasie przypomniałem sobie tytuł no ale o co choidziło..........?