Wystarczyło umiejscowić akcje na terenie otwartym i już jest ciekawiej.
C-47 zrobiony nawet bardzo porządnie nie jak He-111 w badziewnym "jutro idziemy do kina". Niezła rola Dorocińskiego oraz scena spotkania Czerengo z Compaigne w Niemczech (w tle widać domy w pruskim stylu). Akcja już szybsza i ma nadzieję że nie zwolni.
Tylko po co serial rozbito na 13 odcinków. Wystarczyłoby 8 i nie było by dłużyzn. :(