No wkoncu wrucili, fajnie bylo zobaczyc miny Clarka na opowiesc Lois. No i oczywiscie Olivera, nie moge doczekac sie nastepnego odcinka. Nie bedzie ich tylko 2 ale 5 ;)
Właśnie co Lois dokładnie powiedziała co spowodowało że Clark tak sie ucieszył?
Ogólnie odcinek świetny! Najlepszy moment to oczywiście pocałunek Lois z Clarkiem, a następnie strzał z liścia jak dowiedziała się ze to nie Oliver :D Choć było by prościej jakby już wiedziała prawdę, no ale cóż poradzić.
Więcej Oliviera!
Ta Olivier jest zarabisty szkoda ze nie nakreco onim serialu.
Ze wiedziala wcze sniej ze to nie Olivier bo ja pocalowal, i jak trzymal ja w ramionach.Lois mowi: Nie chce zebyscie mnie zle zrozumieli Olivier swietnie caloje, ale zielona strzala tez ma slodycz czy cos takiego.
Fajnie bylo by zobaczyc Clarka i Lois w wiecej scenach razem, no a Lane chetnie bym juz pozegnala z serialu
Cytat:
Ta Olivier jest zarabisty szkoda ze nie nakreco onim serialu.
Masz na myśli przerwaną serię z Aquamanem? czy jakiś osobny serial np Green Arrow?
A ja uważam, że ten odcinek był kiepski głównie z powodu kolejnego meteorytowego dziwaka :P
Hydro
-------------------------------------------------------------------------------
A moze mi ktos powiedziec czy aby dobrze zrozumialem. Ze Lois spodobal sie pocalunek z Clarkiem ?? :)
Prosze bardzo. Pewnie teraz sam juz wiesz bo są napisy .Oto ten fragment:)
Trzymał mnie w swoich ramionach...
Nie zrozum mnie źle,|ale choć Oli nie jest złym całującym,
mógłby nauczyć się|od Zielonej Strzały kilku rzeczy.
hm, ja oceniam odcinek bardzo wysoko!
Bardoz fajny, opłacało się czekać!!
Jak zawsze motyw z meteorytem i człowkiem z nadprzyrodzonymi zdolnościami,
w tej roli w odcinku 10 tori spelling, bardzo fajnie zagrała,
dodatkowo motyw pocałunku! WRESZCIE! Ten uśmieszek zadowolenia Clarka po tym jak go Lois pocałowała coś zapowiada! Może nawet już niedługo Lana sobie gdzieś wyjedzie :D Clark przestanie w ogole o niej myśleć i zacznie się coś nowego, pewnie tak, pewnie pod koniec tego sezonu, tak myśle...
Hm, co jeszcze, w odcinku nie było starszych postaci, czyli Marty i Lionela, hm lubie jak Martha się pojawia, no ale nie musi w każdym odcinku :)
No i moment walki, tym razem jest troszkę dłuższy, i bardzo dobrze! Chloe musiała się tropche nabiegać i poobijać zanim Lana nadjechała :)
Coś czuje ze Cloe wkrótce odegra niezle skrzypce w serialu, bo zna tajemnic troche.
A i dziekuje za przetlumaczenie, moj blad zapomnialem o napisach, ale ich akurat nie uzywam.
Miodzio Oli slabo caluje ha ha ha ciekawe co on tam jej w tych ustach robila ze az tak sie nakrecila hehehhe
Cytat:
A w jakie dni wychodzą kolejne odcinki tego serialu ?
Premiery w USA zawsze w czwartki wieczorem. W piątek zawsze odcinek na necie z rana) a tak pod wieczór lepiej poczekać gdyż pojawiają się wersje poprawione. Pozdrawiam!
Smallville schodzi na psy. To nie to samo co kiedyś, ten odcinek również nie zachwyca. Nudna i przereklamowana historia :( A szkoda.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany moją opinią:
http://superman.com.pl/html/filmy_seriale/sm_6x10.htm
Zapraszam.
Oto moja opinia o odcinku.
Pomysł z kolejnym freakiem wzbudził we mnie reakcje wymiotne, odcinek skupiał się wśród trójkącika uczuciowego Clark-Lana-Lex co dodatkowo mnie poirytowało. Jednym słowem masło maślane.. Lana odchodzi teraz znowu nie może się określić.. typowa bzdura podobna do "Mody na sukces".
Teraz co nieco o plusach odcinka: No to napewno sytuacja z przebraniem się Clarka z GA no i na koniec słowa Lois i uśmieszek na twarzy Kenta. Na plus mogę także zaliczyć Chloe i jej kłopoty z sekretami. Odcinek świetnie pokazuje, że ci co znają sekret mają poważne kłopoty i każdy się od nich odwraca plecami. Świetnym przykładem jest tutaj Chloe, która musi grać na "2 fronty". Dawien dawna podobna sytuacja była z Pete'm, który w końcu opuścił smallville. Teraz panna Sullivan doświadcza tego na własnej skórze.