Tutaj napiszcie co sądzicie o Premierowym odcinku 7 sezonu.
Odcinek oceniam na 8/10.
---__MAŁY SPOILER__---
Wszystko fajnie ale czemu znowu tak szybko pokonał wroga.Rozumiem, że dał mu w morde i wystrzelił w orbitę ale to jak dla mnie za mało.Bizorro spokojnie mógł zagościć w 2 odcinkach.Muzyka świetna jak zawsze.Efekty trochę średnie ale obleci.
No i na koniec Kara:P poprostu wypas.
Dobrze, że dali nową postać bo robiło się troszeczkę "bezludnie"
Odcinek nawet fajny, tylko jak zawsze za krótka walka. Na plus zaliczam powrót Marsjanina, no i Kara. Jestem ciekaw kto uratował Lionela i kto Lanie pomógł sfingować śmierć, bo mi się wydaje, że sama nie zrobiłaby tego.
Za krótka walka to fakt ale bizarro powróci jeszcze za kilka odcinków,bo teraz jak sie przyjżycie to cos albo ktos w powietrzu go chwyta po tym jak clark sprzedaje mu blache.Poza tym to odcinek przepełniony efektami specjalnymi jakich w smallville raczej nie za dużo,lecz minus to kiepskie ich wykonanie.We wczesniejszych sezonach były znacznie lepsze efekty na wysokim poziomie,a teraz odcinki wyglądają jakby w ogóle sie do nich nie przykładali,takie jakby to powiedziec na odpi...ol sie:)
Jestem świeżo po pierwszym odcinku z 7 sezonu. Całkiem fajny, tylko ta walka ze złym Clarkiem była stanowczo za krótka :/ Ech...
Stanowczo walka za krótka, 2 uderzenia i po gościu? Co to ma być? Spokojnie mogliby przeciągnąć na 2 odcinki. Albo zrobić małego Dragon Balla :D plusem jest to, że Chloe przeżyła, bez Lany bym sobie poradził ale też trochę serial by stracił. Co do Bizzaro to macie racje, że ktoś go przechwycił w locie. Odcinek taki średni. Dużo lepsza była końcówka 6. sezonu. Pozdrawiam wszystkich fanów Smallville
no wlasnie ktos pochwycil bizarro jak opuszczal ziemie;).nie wiem jak wy ale poswiata tego kogos byla czerwona czyzby marsjanin.troche dziwne zalozenie ale pomyslcie.odcinek moze byc dobrze z byla jeszcze pierwsza runda:).wiem ze to temat o bizarro ale jak myslicie czy ten clark pokonalby zoda.bo wtedy zod prezentowal sie o klase lepiej nie clark
No i znowu schematy:
-Zdecydowanie za krótka walka(mogli to rozłożyć na dwa odcinki)
-Może to nie jest ważne,ale strasznie mi brak łez Clarka:D przez 6 sezonów kochał się w Lanie i kiedy okazało się,że umarła nie uronił ani jednej łezki:/
-Denerwuje mnie ta muzyczka kiedy zazwyczaj leci jak bohaterowie są na strychu(przypomina mi muzykę z Dr Quinn:D:D)
-Jimmy Olsen:/ w 7 sezonie-nie lubię go!
No i teraz plusy:
+Lana na samym końcu-mimo iż mam do niej mieszane uczucia to dobrze,że nie zginęła:D
+Piosenka na końcu odcinka-super!Oby w każdym odcinku była jakaś bo w 6 sezonie marnie z tym było
+Fajne było to wcielenie Clarka-takie niegrzeczne:D
+Scenka z Lois i Clarkiem(chyba każdy wie o co chodzi:>)
+Ta ściana wody była fajna:)
+Wreszcie powróciło Smallville
Pierwszy odcinek ogólnie fajny ale obawiam się ,że scenarzyści nie będą mieć pomysłów na kolejne odcinki i będzie się to ciągło jak flaki z olejem:( Pożyjemy zobaczymy:D
dobra juz na bank wiem ze to marsjanin go pochwycil.on powiedzial ze pomoze clarkowi.wziol go w strone marsa.i teraz sie zastanawiam jak bizarro ma przezyc
Cytat:
Mam pytanie : co to za piosenka na końcu tego odcinka? M
http://www.kryptonleague.com.pl/www/index.php?id=325,1468,0,0,1,0
Odcinek mi się podobał.Prze wszystkim pokazanie po raz kolejny (tylko, że tym razem o wiele bardziej dokładniej) źródła mocy Kal-ela - żółtego słońca i głównej słabości Bizarra. W "Phantomie" nie polubiłem Bizarra jednak teraz zmieniam zdanie. Uważam, że postać została bardzo dobrze pokazana w Smallville. Mam nadzieję, że jeszcze powróci.
Również ten gest Clarka po uratowaniu chłopczyka --iście "Supermański". Scena Bizarra z Lois wyśmienita. Po raz kolejny występ gościnny Marsjanina na plus. Jakby Clark umiał latać sam wyrzucił by Bizzara do słońca no ale cóż chłopak się jeszcze nauczy heh. Tekst Chloe również zapadł mi w pamięci "On umie latać?--Clark musisz się tego nauczyć" Na plus pojawienie się Kary i zasilenie szeregu wraz z Jimmym w rozpoczęciu. Efekty bardzo dobre.
Teraz minusy: Lana i jej blond peruka... lol, walka za krótkkkka. Typowa słabość serialu z tym czasem walk. Fajnie by było jakby przeciągli Bizarra na 2 odcinki, no cóż tak jak mówiłem mam nadzieję, że jeszcze powróci.
Ocena 5+/6. Trudno mi powiedzieć, czy to mój najlepszy Season Premiere. Bardzo podobał mi się "Zod" i "Crusade" jak i "Arrival"
Jednak i tak jakoś bardziej czekam na odcinek 7x02 "Kara".
http://www.kryptonleague.com.pl/www/index.php?id=325,1468,0,... cos nie chodzi ta stronka dzisiaj! :=(
"Ponieważ limit został wykożystany. Prawdopodobnie ruszy od nowego miesiąca" --dzeki za odpowiedz!!
Jezeli chodzi o pierwszy-premierowy odcinek siódmego sezonu "Smallville" to jak najbardziej najlepszy odcinek z wszystkich pierwszych odcinkow premiere. Bizarro, Kara - rewelacja. Muzyka w tle idealnie wkąponowana w okreslone sytuacje ( zwłaszcza kiedy "S" ratuje chłopca- ten jego gest i mimika twarzy-poprostu superman. Utwór Kelly Clarkson "sober" - świetny. Efekty specjalne dobrze dopracowane. Jedynie co mi sie nie podobało to ostateczne uderzenie Clarka w Bizarro, który zdecydownie jeszcze wróci do Smallville. Powrót Lany- mnie to nie zaskoczyło- dla mnie jak najbardziej na plus.
Ocena: 9,8/10
Tylko mi się wydaje, że Lex przytył, czy ktoś inny też ma takie wrażenie ? W tym odcinku, jak był w samochodzie pod wodą wydał mi się jakiś gruby xD
No ja raczej nie patrzylem czy mu sie przytylo czy nie hehe. Ale supergiirl to taka cos koscista czy mi sie wydaje hehe. No i premierowy odcinek fajny ale premierowy 5x01 byl chyba o niebo lepszy !!
"Ale to ten wkrotym bylo spadanie meteorytow tak ??"
"Spadanie meteorytów" było w ostatnim odcinku 4 sezonu!! A w pierwszym odcinku 5-tego sezonu była akcja z sześcianem i z generałami służącymi Zodowi, którzy zresztą chcieli go uwolnic z więzienia stworzonego przez Jor-ela
No to okazuje sie ze premierowe sa mniej ekscytujace niz ostatnie odcinki heheh. Niemniej jednak znow jest smallville to dobrze mozna ogladac z ustesknieniem nowe odcinki :)
Eeee...
Pomysłów im na imiona zabrakło czy to zamierzona zbiezność? O__o
Ta blondynka co przyszła na koniec 5-tego sezonu przysłana przez Jor-Ela, by sprowadziała Clarka też się nazywała Kara... Naciągne.
"Ta blondynka co przyszła na koniec 5-tego sezonu przysłana przez Jor-Ela, by sprowadziała Clarka też się nazywała Kara... Naciągne. "
Po pierwsze,jeżeli chodi o ścisłość to "ta blondynka" pojawila sie pod koniec 3-ciego sezonu. I tam tez zostało wyjasnione ,ze to nie byla prawdziwa kryptonianka tylko zwykla kobieta ktora posluzyl sie Jor-el,aby pomogla mu namówic Clarka do.... (dlugo by opowiadac).
Po drugie "Kara" to jest Supergerl- której postac jak i imie zostało wymyslone przez twórców komiksu,a nie scenarzysty "smallville".
"Pomysłów im na imiona zabrakło czy to zamierzona zbiezność? O__o
Ta blondynka co przyszła na koniec 5-tego sezonu przysłana przez Jor-Ela, by sprowadziała Clarka też się nazywała Kara... Naciągne."
Nie winię tego typu osób za taką nie wiedzę i nie zamierzam się wyśmiewac. Komiks w ręku mało kto trzymał wiec potem wystarczy małe "hokus pokus" z nazwami w serialu i się ludzie gubią.
Kara, -- która wystąpiła w końcówce 3 sezonu to marna imitacja, prawdziwej Kary Zor- El, kuzynki Clarka (Kal-Ela) z kryptonu.
W sumie nie wiem po cholerę ją wprowadzili do serialu.(tą Karę pierwsza) Może wtedy chcieli zastąpić prawdziwą Karę tą właśnie podróbką by było komiksowo... któż wie? Teraz jednak podeszli do sprawy poważniej i dali prawdziwą (co jest świetnym posunięciem). No cóż wtedy jeszcze nie myśleli że powstanie tyle sezonów. No a błędu już nie da się wymazać.
Polecam zapoznać się z notką o super dziewczynach. Było ich dużo.
http://www.kryptonleague.com.pl/www/index.php?supergirl
Jednak najbardziej należy kojarzyć tę postać (obecna Karę w smallville 7 sezonie) z Karą Zor-El II
http://www.kryptonleague.com.pl/www/index.php?id=60,67,0,0,1,0
która jest najnowocześniejszą supergirl. zeszyty z jej pzrygodami wychodza bowiem na bieżąco. (mowa tu o komiksach SUPERGIRL v5)
http://www.kryptonleague.com.pl/www/index.php?id=290,57,0,0,1,0
I właśnie z tą Karą należy kojarzyć postać Kary w smallville, którą gra Laura.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem.
Jak zawsze mozna na tobiepolegac, ja dziekuje za wyjasnienie, to prawda nie mam szerokiej wiedzy i takie wyjansienia sa mi potrzebne. :)