Może zainteresuje, kogóś taki temat. Wiele razy pisano o tym że Clark to taka fajtłapa, no fakt co zrobić Ale nie może być od razu panem S bo nie bedzie serialu ale...
Mnie się zawsze podobał Clark ten zły, czyli Kal El gdy był pod wpływem kryptonitu (któryś kolor). Zdecydowany, używał moce robił co chciał i nikt nie powie że jest pierdołą. No i w nawiązaniu do obecnych posunieć w sezonie 6 mogłbybyc jak nie odcinek to i osobny serial jak ci wszyscy młodzi bohaterowie walcza z siłami zła ale z Kal Elem na czele. nawalanka ostra walka i efekty super by to wyglądało. I żeby akcja się szybko nie kończyła w odcinku 6x04 gdy zabito tą laskę co naturą kierowało no ile znią walczył tylko chwile a tu byłoby ciut dłużej aby się nasycić walką !!!!!!
Trzeba postawić sprawę jasno. Są trzy osobowości Clarka:
Clark -- zwykły czyli nasza dobrze znana postać.
Luzacki Clark (czyli Clark na czerwonym kryptonicie) -- giupiutki aczkolwiek bardzo niebezpieczny i porywczy Clark, pragnący opływać w luksusy.
Kal-el -- czyli kryptońska osobowość Clarka (prawdopodobnie po praniu mózgu przez Jor-ela) postać dążąca do celu, silna osobowość i jednocześnie potężna.
To o czym mówisz to nie był Kal-el to była clarki na czerwonym.