Nastepny odcinek dopiero 19 kwietnia! Ale lipa!
A no cel może być np taki:
-wyrażenie opinii na temat długiego oczekiwania na następny odcinek."Ale lipa!"
-wyjaśnienie tej sytuacji mianowicie czym ta przerwa jest spowodowana(ale w tym przypadku jest to oczywiste)
-podanie daty najbliższego odcinka ->dla "leniwych"
-na założonym temacie nie zawsze toczy się dyskusja o temacie postu(ale to już zależy od innych czynników)
- itp... itd...
Ja osobiście nie lubię przerw pomiędzy odcinkami.Uważam, że serial powinien być nadawany z tygodnia na tydzień,a więc zacząć w późniejszym terminie gdy ma się już nakręconych parę odcinków.
hmmm wszędzie pisze, że 19 kwietnia..
a temat ma cel informujący, ja dopiero od paru dni jestem na bieżąco i nie wiedziałam o przerwie =]
kryptonleague 12 kwietnia
kryptonsite 19 kwietnia (chyba pewniejsze źródło)
h()j WI :)
Cytat:
kryptonleague 12 kwietnia
kryptonsite 19 kwietnia (chyba pewniejsze źródło)
Dzięki za info. U nas na KryptonLeague jest błąd. Zostanie on naprawiony.
Data premiery to jednak 19 kwietnia
Pozdrawiam!
Tak czy siak, mowcie co chcecie moze i niektorzy narzekaja ze sa przerwy w nadawaniu serialu ale... To tylko dlatego ze sa to naj naj naj nowsze odcinki, a narzekamy na nasze telewizje one choc poszczaja z kilkuletnim opoznieniem seriale to chociaz w calosci od A do Z heheh
Tak rzeczywiscie - puszczaja np. pierwsze dwa sezony jakiegos serialu i na tym koniec!! A nastepne sezony nie są już puszczane!! Wyjątkiem jest głupi serial "Moda na sukces" - ten serial bedzie lecial do końca naszego żywota!
haha :P więc jednak temat ma sens? Skoro niektórzy dzięki niemu mogli poprawić błąd ;]
Poza tym Mack to forum jest otwarte i nie podzielone na debilne działy typu "hydepark" czy "mydelniczka" więc każdy pisze na co ma ochote.
Nawet osoby (takie jak ty), którym całkowicie się serial nie podoba a oglądają go i komentują negatywnie każdy odcinek (lub mlaskając z ziewnięcieciem powiedzą że był "nawet") mogą tu zabierać głos ;)
Cytat:
Poza tym Mack to forum jest otwarte i nie podzielone na debilne działy typu "hydepark" czy "mydelniczka" więc każdy pisze na co ma ochote.
Właśnie a poziom niektórych tematów mnie przeraża.....
Cytat:
Nawet osoby (takie jak ty), którym całkowicie się serial nie podoba a oglądają go i komentują negatywnie każdy odcinek (lub mlaskając z ziewnięcieciem powiedzą że był "nawet") mogą tu zabierać głos ;)
A osoby takie jak ty przyjmują każdy głupi wymysł porąbanych amerykańców i wierzą we wszystko co oni postanowią wymyślić.... no stary teraz to się sam pogrążyłeś. Stwierdzenie to nie ma sensu...
Poza tym czy napisałem gdzieś tutaj, że cały serial mi się nie podoba? NIE!!! to jest jest jeden z moich ulubionych seriali kolego. (Dla twojej wiadomości). Ale widziałem lepsze odcinki a teraz poziom spadł po prostu w moich oczach. (czyt. Nie idę na każdy ich wymysł i wymagam coś więcej od twórców... lepszych pomysłów) :-) Mam nadzieję, że pod koniec poddzwigną go trochę bo tych kilka super odcinków podliczając do średniej może nie uratować tego sezonu na ocenę wyżej 3 w moich oczach i będzie to jeden ze słabszych sezonów.
Gough i Millar mają wachania pomysłów ... jeżeli potrafią stworzyć tak świetne odcinki: Arrow, Justice, Zod a potem znów serwować nam freaków, jakiś głupi pomysł z dzieckiem lany -- mutantem itp bzdury to powinni się bardziej zastanowić nad zakończeniem serialu. Nie można kolejnego sezonu "podtzrymywać przy życiu.. polularności" kilkoma odcinkami na sezon... dlatego ja nie kupuję oryginałów smallville.. dlaczego? Bo za nieudane odcinki nie mam zamiaru płacić.
"Nawet osoby (takie jak ty), którym całkowicie się serial nie podoba a oglądają go i komentują negatywnie każdy odcinek (lub mlaskając z ziewnięcieciem powiedzą że był "nawet") mogą tu zabierać głos ;) "
To prędzej by było o mnie. Chyba ja zwykłem ostatnio marudzić, ale trudno, nie zamierzam dowartościowywać głupot i herezji, które serwują nam ostatnio scenarzyści (Jak mawiam "Przyjmowanie wszystkiego bez scczypty krytyki to zbrodnia"). Serial jest chyba tworzony dla widza, nie ma dowartościować ego twórców, nieprawdaż? Widz ma prawo narzekać, jeśli mu się coś nie podoba, jeśli coś co kiedyś z zapałem oglądał teraz przemienia się w koszmar, w miałką, niestrawną serialową papkę.
Szczerze, to cię za cholerę nie rozumiem- o filmie (bądź serialu) mozna mówić tylko dobrze, opowiadając o nim w samych superlatywach, ale źle juz nie można, tak? Ani jednego złego słowa? Ciekawa teoria...
źle interpretujesz moje słowa,
normalne jest, że każdy ma swoje odczucia i może je wyrażać jak chce,
źle czy dobrze,
sam też często mówię otwarcie, że niektóre sprawy w smallville są dość irytujące, lub, że po prostu dany odcinek był słaby.
Moja wypowiedź tyczyła się do osób, które od paru sezonów mówią, że smallville jest głupie, dlatego pytam po co je dalej oglądają? ps. Macka rozumiem, tłumaczył to kiedyś no i teraz napisał czemu.
pozdrawiam.
Cytat:
które od paru sezonów mówią, że smallville jest głupie, dlatego pytam po co je dalej oglądają?
No własnie ja chyba wiem dlaczego. Bo chociaż pomysły będą cienkie to ja serial bedę oglądał .. dlaczego? bo jak coś zaczynam i w coś się wkręciłem to wypada to zakończyć. Dlatego będę narzekał ale jednak oglądał dalej. Poza tym serial nie ma aż tak strasznych minusów aby go sobie odpuścić..ale ostatnio ma ich sporo. Zawsze jednak w podświadomości człowiek sobie myśli, (a może akurat następny odcinek będzie świetny... każdy odcinek to niewiadoma dlatego zawsze nawet ludzie, którzy serialu nie lubią oglądają kolejne odcinki) Są oczywiście wyjątki, które dają sobie spokój :-)
Często w przypadkach seriali mawiam- "Chcę po prostu wiedzieć jak się to wszystko skończy, mimo iż skończyć się to jakoś nie chce".
Gdy nie tak dawno obejrzałem kilka pierwszych odcinków żenady pod tytułem 4400 powiedziałem -"O ja pieprzę, co za syf", po czym po ośmiu odcinkach (sam się dziwię, że tyle wytrzymałem) olałem ten serial i więcej do niego w życiu nie wrócę. Co mam jednak powiedzieć o ?Smallville?, kiedy serial oglądałem przez kilka lat i przez dłuższy czas rzeczywiście mnie pasjonował? Po prostu nie zostawię, czegoś, co namiętnie oglądałem przez 5 lat, mimo iż obecnie większość epizodów szóstego sezonu doprowadza mnie do furii. Cóż pozostaje mi tylko narzekać, mimo iż zdecydowanie bardziej wolałbym wychwalać kolejne odcinki pod niebiosa. Obiektywizm jednak mi na to nie pozwala, mimo mojej sympatii do pana w czerwonych galotach.
wtedy to poprostu strata czasu i męczenie się na siłę.
ja mam wiele spraw na głowie, więc oglądam tylko rzeczy które lubięl, wtedy kiedy chce odpocząć, aktualnie mam takich seriali w tv 3 + smallville, ale smallville wtedy kiedy ściągnę, więc średnio tv w tygodniu oglądam 3 godziny ;] no chyba że jakiś film się trafi (ale to nie często)
To w końcu kiedy jest główna i oficjalna premiera 18 odcinka SMALLVILLE ?? Konkrety po proszę !!
"To w końcu kiedy jest główna i oficjalna premiera 18 odcinka SMALLVILLE ?? Konkrety po proszę !!"
Zmęczony już tym jestem.... szczególnie jeżeli odpowiedz jest umieszczona już powyżej (rolling eyes)... a minister zapewnia że poziom intelektualny podniesie :-)
Nie wiem jak co niektorzy ale ja ogladam seriale ktore mi sie zawsze podobaja, a nie trace czasu na cos co po kilku odcinkach mnie nie zainteresowalo. I dziwie sie ze jak ktos zaczol ogladac film to teraz sie meczy bo chce wiedziec jak sie skonczy lub bo nie konczy ogladac w polowie.
Zmuszacie sie do ogladania ?? Jesli odcinek jest slaby w ulubionym serialu coz trudno mozna go zjechac i tyle ale z czystej sympati i wierzyc ze scenarzysci mysla czasem.
A kazdy fan nie lubi krytyki swojego ulubionego serialu. Nawet gdyby ostatnia chala byla to fan mosi lubic swoj serial inaczej nie jest fanem :).
"Nie wiem jak co niektorzy ale ja ogladam seriale ktore mi sie zawsze podobaja, a nie trace czasu na cos co po kilku odcinkach mnie nie zainteresowalo."
Podobnie jak ja, pewnie podobnie jak każdy szanujący się człowiek, który chce być traktowany poważnie. Moim zdaniem trzeba w ogóle odróżnić tutaj męczenie się na filmie, a męczenie się na serialu, bo problem jest trochę głębszy. Gdy ja osobiście włączam jakiś film, dokładnie wiem, o czym on traktuje i nie ma obawy, że wyłączę go w połowie. Zawsze wybieram coś z grupy moich osobistych preferencji (choć czasami trzeba też obejrzeć coś okropnego co by mieć odpowiedni pogląd na tą ciemną stronę). Z serialem sprawa łatwa nie jest (a już na pewno z tymi made in USA). Coś, co najpierw potrafi zachwycić, później nieoczekiwanie może znudzić. Taki 4400 wypieprzyłem w kosmos, gdy zobaczyłem, jaki to syf, czego nie mogę powiedzieć o ?Smallville?. Jak dla mnie serial dobrze się trzymał przez 5 lat, dopiero teraz poziom zleciał na łeb na szyję. I co mam go więcej nie oglądać, mimo iż coraz mniej mi się podoba (naturalnie było kilka naprawdę dobrych odcinków, ale wiele z tych 16 to totalna porażka)? Ciężka sprawa, odpowiedź nie jest tutaj taka jednoznaczna.
?Zmuszacie sie do ogladania ?? Jesli odcinek jest slaby w ulubionym serialu coz trudno mozna go zjechac i tyle ale z czystej sympati i wierzyc ze scenarzysci mysla czasem.?
Ja osobiście się do niczego nie zmuszam (robienie czegoś na siłę nie wróży nigdy niczego dobrego), ja też potrafię przymknąć oko na uchybienie, jeśli coś mnie rzeczywiście fascynuje - ostatnio miałem tak ze ?Źródłem? Aronofskyego- przełknąłem błędy i zachwycałem się cudownymi obrazami i opowieścią. Ze ?Smallville? było podobnie- przymykałem oko na początku szóstego sezonu, ale mamy połowę sezonu i nic się nie zminia. Co więcej serial brnie w coraz większe herezje i głupoty. Owszem było kilka świetnych odcinków, ale w porównaniu z innymi, trzymającymi wysoki poziom sezonami (pomijam nieszczęsny czwarty), jest coś chyba nie tak. Nie uważam jednak, ze serial się wypalił, to tylko i wyłącznie wina scenarzystów- coraz bardziej już odeszli (zaczęło się od piątego sezonu) od nawiązań do przygód komiksowego Supcia i zaczęto przerabiać znane wątki na swoją modłę.
Wierzyć, że scenarzyści myślą czasem? Nie wątpię, ale chyba nie wtedy, gdy bazgrzą kolejne epizody.
?A kazdy fan nie lubi krytyki swojego ulubionego serialu. ?
Ja myślę, że nie lubi nieuzasadnionej krytyki, od kogoś, co miał wspólnego z serialem tyle co Seagal z dobrym kinem.
"Nawet gdyby ostatnia chala byla to fan mosi lubic swoj serial inaczej nie jest fanem :)."
Każdy ma swój cyrk to prawda, każdy inny, co nie znaczy, że gorszy od reszty?
Nie chcę się chwalić, ale pewnie jak większość z was posiadam(oprócz Mack'a )wszystkie odcinki smallville:) Czy można mnie nazwać fanem -> myślę,że tak a mianowicie dlatego że widziałem wszystkie odcinki 2-3 razy.Serial mnie fascynował od początku i nadal to robi. Co prawda w każdym sezonie znajdą się te gorsze odcinki i te lepsze.Czasami trzeba tak jak z filmem zobaczyć prawdziwą szmirę, aby można było docenić arcydzieło.Każdy sezon jest inny.Ktoś na forum wspomniał, że nie ocenia sezonu zanim się nie skończył.Co prawda nikt tu nie ocenia całości tylko poszczególne odcinki,ale suma sumarów da nam podobny wynik jak w poprzednich sezonów.
Prawdą jest,że słowa krytyki się należą bo scenarzyści ostatnio lecą w przysłowiowe kulki, ale bądźmy dobrej myśli jeszcze 4 odcinki
dobre podsumowanie, nic ująć nic dodać :)
a co do Griftera, to problem nie jest głębszy, nic nie musisz oglądać z obowiązku.
Cytat:
Taki 4400 wypieprzyłem w kosmos, gdy zobaczyłem, jaki to syf, czego nie mogę powiedzieć o ?Smallville?.
Zgadzamy się w tej kwestii. 4400 to jedno wielkie nieporozumienie. Nie pomogły chwalenia go przez kolegów, jaki to świetny serial. Przestałem oglądać po 2 odcinku.
"...problem nie jest głębszy"
I tutaj się mylisz. Amerykanie to taki naród, który nigdy nie zabije kury znoszącej złote jaja (czytaj wysoka oglądalność), i kręcą dopóki jest popyt mimo iż pomysły już dawno się skończyły...
Denerwują mnie te przerwy. Twórcy serialu robią sobie jakieś głupie żarty :P O ile Modę na sukces mogę oglądać od poniedziałku do piątku ( ściagam odcinki z netu) o tyle ten serial "robi sobie" jakieś kilkutygodniowe przerwy. Wstyd, zważając na zaledwie jeden odcinek na tydzień i w dodatku dwadzieścia parę odcinków na sezon :P
Hmm jak nie ma sezonow w PL TV to narzakaja ze nie puszczaja, albo ze puszczaja po wielu latach a jak serial jest krecony i natychmiast puszczany w TV to tez zle ze sa przerwy. Trudno fana cos zadowolic. Cierpliwosci !!!! Albo zrob sobie przerwe na 4 miesiace i usiac do calego sezonu hehe.
:-) Wolę ściągać odcinki na bierząco :-) Ale denerwują mnie te przerwy :-) Serial ma niewiele odcinków na sezon, a robi jakieś zastoje :-) Wątpliwy uśmiech :-)
Ach, ta polityka :-) Trzeba czekać... będę chyba jednak nadal ściagał serial, mimo tych przerw.
Ja miałbym się na coś obrażać ? Raczej nie :-) Będę ściągał... no, ale trzeba czekać :-)