Zastanawiam się czy zacząć oglądać ten serial, dlatego mam do Was pytanie... Czy odcinki są ze sobą ściśle powiązane, że przez kilka odcinków ciągnie się ten sam wątek, czy może każdy odcinek to inna historia?
Oraz pytanie do tych co oglądali Roswell: Co bardziej przypadło wam do gustu, Smallville czy Roswell?
Różnie. Zależy od serii. W pierwszej każdy odcinek to oddzielna historia, a od 4 wątki stają się coraz bardziej scalone i każdy sezon ma jaką swoją historię przewodnią...
To jeszcze inna sprawa w takim razie. Nie wiem jak bardzo orientujesz się w świecie supermana, ale jeżeli nie masz o nim bladego pojęcia, to przed rozpoczęciem seansu "Smallville" radze Ci się z nim zapoznać. Przede wszystkim dlatego, że potem łatwiej Ci się będzie oglądało. W serialu często występują smaczki w postaci przenośni do świata dorosłego supermana. Jeżeli nie będziesz nic o nim wiedziała, to po prostu tego nie wychwycisz. A poza tym warto już na starcie wiedzieć na przykład kim będzie Lex w przyszłości, albo z kim będzie Clark ( Jeżeli chodzi o kobiety.;) ) Taka jest moja rada.:)
Nie sądzę żeby wiedza o pierwszych filmach tu pomogła. Serial i tak bardzo od niego odbiega. Najlepiej przekonać się samemu i obejrzeć kilka odcinków. Oprócz głównego wątku który pojawia się w pierwszych i ostatnich odcinkach, czasem w środku sezonu (rzadko ale wypada też wspomnieć), każdy epizod to odrębna historia więc nie trzeba regularnie wszystkiego śledzić, niekiedy nawet to wskazane patrząc na niektóre odcinki.
Nie za bardzo odbiega bo główne postacie i tak kończą tak samo jak w supermanie.Oczywiście, trochę pozmieniali aby sama młodość Esa była ciekawsza i...bardziej rozwleczona.;) Niemniej jak już wspomniałem pewne słowa i obrazy są dość często przenośnią do znanej przyszłości, dlatego uważam, że powinno się co nieco wiedzieć o tej postaci.;)
Rzeczywiście masz rację, najwięcej rzeczy rozgrywa się na początku i na końcu, ale na przykład widząc pierwszy odcinek sezonu 9, a potem 10, nie za wiele bym wiedział i rozumiał nie widząc wcześniejszych, dlatego między innymi podoba mi się ten najnowszy sezon.;)
Sezon 9 na chwilę obecną nie bardzo mnie się spodobał ale tu przyznam Tobie rację. Schemat wcześniejszych serii jest cały czas obecny jednak mniej daje o sobie znać, co nie oznacza że go nie ma. Ewidentnie widać to po ostatnich odcinkach. Mimo wszytko i tak jestem ciekaw jak zakończy się cała ta historia.