A co sądzicie o tej scenie?? Według mnie była o wiele lepsza niż wybuch Talonu. Szczególnie ujęcia w środku rezydencji. Naprawdę druga połowa sezonu zapowiada się bardzo dobrze.:)
Tak w ogóle to dobrze, że rezydencja spłonęła. Czas przenieść Lexa Luthora do miejsca, które kocha najbardziej, czyli Metropolis.;) A potem zostanie prezydentem i ogólnie będzie...o...mam nadzieje, że super.;) Super Superman.;)

Też tak myślę:) W końcu Lex nie będzie milionerem mieszkającym na wsi tylko weźmie się do roboty i zacznie czynić zło^^
Również uważam, że te ujęcia były lepsze - cóż, zresztą rezydencja BYŁA bardziej okazała od Talonu, więc mógł być większy rozmach:) Czy mi się wydaje, czy powoli są coraz lepsze efekty w 10 sezonie?

Nadal nie jest ich zbyt wiele, ale jak już są...to rzeczywiście lepsze.;) I w końcu wygląda na to, że romans przestanie być wątkiem przewodnim. Chyba już najwyższy czas.:) Od przyszłego epizodu...czyżby ruszyło coś z Darkseidem?? A w 16 ponownie zawitają Luthorowie.:)

Będzie raczej tylko sam Desaad... Myślę, że Darkseida wcisną w 2 ostatnie odcinki czy coś:P

BTW, czy Alexander mieszka teraz u Clarka? xD Bo pod koniec odcinka wszedł sobie w bluzce do szopy na farmie jak gdyby nigdy nic^^

Wielkie, niespodziewane wejście tajemniczego, potężnego, mrocznego przeciwnika. Jak dla mnie może być.;) Przynajmniej mam nadzieje, że zaoszczędzili na to by pokazać nieco jego potęgi i rozegrać to lepiej niż z Doomsdayem.;) A co do Alexandra to pewnie tak. Skoro jest pod opieką farmera.;)

hahaha, czyż to nie zabawne? Lez Luthor mieszkający z Supermanem xD

w sumie to nie 1szy raz.

Nie zapominajmy, że drzwi do farmy Kentów są otwarte dla wszystkich.;)

Jak tak dalej pójdzie to twórcy jeszcze i farmę spalą/wysadzą, bo zaraz po Talonie i zamku to kolejne mejsce-ikona tego serialu.

Gdyby spalili farmę Kentów to część Smallville nie miałay gdzie mieszkać:P W końcu Clark zaproasza na farmę prawie wszystkich, a obecnie mieszka z nim Lois, Tess i Lex Luthor xD hahaha!:P

farma jest normalnie w komiksie więc nie powinni jej spopielić :(

Gdyby to zrobili to Clarkie nigdy nie stałby się Supermanem, bo do końca serii by cierpiał i płakał:P