Jak myślicie, czy 101 i 102 odcinek ,czyli Vengeance i tomb nie nudzą was pomału?? Rozumiem, że w polowie sezonu akcja przystopuje ale czy czasem nie zabardzo???? Staje sie to juz troszeczke nudne ten wontek milosny Clarka i Lany!!
No jak dla mnie porównując 5 sezon z 1 to 1 sezon był nudny :-)
Chociaż było kilka wybitnych odcinków, których próżno szukać w 5 sezonie.
np 12 Leech, 16 Stray oraz 1 Pilot i 15 Nicodemus
Pozdro!
A mi się właśnie Tomb bardzo podobał;)Taki mroczny i wogóle:D Zobaczymy co będzie dalej.Myśle,że sezon powinno się oceniać wtedy kiedy pokażą ostatni odcinek a nie w połowie.
a mnie też się Tomb podobał :P czasami aż mnie ciarki przechodziły :D może to nie był odcinek wybitny jakiś ale napewno nie żaden słaby. A wcześniejszy Vegeance (mam nadzieję że nie pomyliłam się z tytułem :P ale pewnie jest tam jakaś literówka :P hehe) to był hym no taki se, ale też mi się podobał :P heh dla fana smallville wszystko dobre xD. Pozdrawiam :)
W "Vengeance" było dużo cytatów nawiązujących do przyszłości Clarka a w "Tomb" w końcu pojawił się motyw matki Chloe (zapoczątkował go "Scare" ) Więc odcinki nie są takie słabe. :-)
Mnie osobiscie okropnie zdenerwowal odcinek 5x12 Reckoning. Juz myslalem ze Lana poznala prawde i wkoncu nie bedzie musial dalej klamac, ale oczywiscie tworcy zawsze musza sie z trudnych sytuacji jakos wywinac, a to okaze sie ze to sen (odcinek z dziewczyna w spiaczce), a to pojawi sie dziwak, ktory bedzie powodowal, ze wszyscy wszystko beda zapominac. Coraz bardziej mnie to denerwuje. Tak w ogole Reckoning mial byc bardziej celowany w watek smierci Jonathana a tu mamy tylko scene jak rozmawia z Lionelem, upada, pogrzeb doslownie 2 minuty i tyle. Polowe odcinka zajmuja glupi watek wyjawienia prawdy Lany, co oczywiscie pozniej jest cofniete przez Jor-el'a.
Pozdrawiam
No tu się z tobą całkowcie zgadzam.
Jor-ela za Boga robią, który nawet czas cofie ... no sorry ale mi to nie podchodzi. Szczerze powiedziawszy wolałbym żeby oświadczyny Clarka wogóle się nie odbyły bo to było poprstu głupie i narobiło wszystim "smaka" .
Druga sprawa.
Chloe może wiedzieć i nie ginie.... Pete może woedzieć i nie ginie ale Lana nie może się dowiedzieć bo musi zaraz umrzeć.. czy Amerykanie już nic mądrego nie umią wymyślić ... nie jesteśmy małymi dziećmi żeby we wszystko uwierzyć (rolling eyes)
No co zrobic musimy to znosic, i pamietac ze nawet w starej wersji fabularnej supermana on cofnol czas :D. Ale wiecie najlepiej jest oceniac sezony gdy sie obejrzy 24 odcinki ciurkiem z przerwami tylko dnowymi. To jest klimat mowie wam.
Hmm też się zastanwiałem.
Lubie jak się coś dzieje w Smallville, tak takie stare Smallville gdzie są przygody młodego Clarka i jego przyjaciół, ale:
- nie lubie jak sie im coś dzieje, właśnie np. w Tomb to opętanie Chloe,
- te nudne wątki miłosne, że na siłe ciągną a im nie wychodzi, męczące już
Ale z tego co widać teraz (jak juz to mowilem kiedyś) jest nie Smallville a Metropolis, no ale cóż, to też może być ciekawe.
Swoją drogą bardzo fajnie że się Lois pojawiła (no wiem już od dawna) ale ona jest bardoz fajna, a ta Lana tak głupia i jeszcze sie z Lexem koleguje! agrah!
hehe :P
Tak to jest jak producenci ciągną ten ich miłosny wątek przez 5 sezonów. Może fajnie się to oglądało w 1 oraz 2 ale wiadomo co za dużo to niezdrowo :-)
Sorx, ale powiedzcie mi skąd Wy wiecie co się stało w odcinkach emitowanych dopiero w USA?Czy wy z neta ściągacie te odcinki, czy co?;) Sorry,ale jestem bardzo ciekawa:)
Każdy odcinek który jest emitowany, w następnym dniu jest dostępny. Różnie, niektórzy mają serial od znajomych z Usa co nagrywają a inni droga elektroniczną...
No cóż innego nam zostalo:)Ale aby jesteśmy o 2 seasony do przodu niz reszta ktorzy oglondaja dopiero 3 season:)