Wiesz, w porównaniu do takiego sezonu 7 czy 6, to nawet dużo było Lois w 4 serii, mimo, iż nie była niby wtedy regularną postacią.;) A więc o ile się nie mylę to były to odcinki: 8, 12-14, 16, 18, 19, 21, 22.;) No proszę, nawet pamiętam.xD Ale ciężko jest zapomnieć odcinki z Lois. Że tak powiem wyróżniają się pozytywnie z tłumu.;)

Dzięki

Dobrze że w 8 sezonie Lois czesto występuje i mam nadzieje ze w koncu będzie z Clarkiem

To na pocieszenie podpowiem, że w 9 serii jest jej jeszcze więcej.;) Tak naprawdę nie było jej gdzieś tak... przez 3 odcinki na 22. ( i to nie podrząd.;) ) W ogóle osobiście uważam, że większość 8 serii jest zbędna. Zamiast przeć do przodu, fabuła często się cofa. ( patrz: powrót Lany ) 9 sezon jest inny pod tym względem. Dla mnie....o wiele większa przyjemność oglądania.;) 1 poł 7 serii oraz 2 poł 8 mogłoby dla mnie w ogóle nie być.;) Prawie wszystkie odcinki z 9 mi się bardzo podobały, bo w końcu dzieją się tam rzeczy, na które czekałem gdzieś tak od...5 sezonu.;) ( Już wtedy mi się Clana nudziła.;) ) Gdyby tylko był ten lot...:(.;)