Odcinek dobry,Oliver też wypadł dobrze,a ta Lois jakaś nie wychowana,nie umie się zachować w towarzystwie,gdzie nie pójdzie z kimś tam narobi obciachu przy ludziach.Ehhh...
Green Arrow też dobry,kostium zrobiony ciekawie,mroczny kaptur,okularki ala Matrix,łuk jak Rambo hehe;-)
Tylko Oliver zachowuje się już inaczej,nie jest już taki pewny siebie jak wczesniej,co za sprawą podwójnego życia zapewne.
Tylko z ostratniego dialogu się uśmiałem:
Legenda:CK-Clark Kent,OQ-Oliver Queen
CK-Powiesz jej kim jesteś?
OQ-......
CK-Uwierz mi im dłużej z tym czekasz tym bardziej ją zranisz,zaufaj mi wiem coś o tym.

Znalazł się ten co od razu jej powie.Cwaniaczek.Co za pierdoła.
Ale to wciąż najlepszy serial.

No i jestem po odcinku (jeszcze raz) Co mogę powiedzieć? Od razu mówię, że był to jak narazie najlepszy odcinek 6 sezonu. Green Arrow był świetny. Podobał mi się zarówno jego kostium, podwójna osobowość a przedewszystkim gadgety. O łuku już nawet nie wspomnę bo chyba każdy wie, że wymiatał. Według mnie pobił odcinki "Run", "Aqua", "Cyborg". Nawet Lana nie przeszkadzała w tym odcinku... jakoś wyjątkowo :-) , natomiast bardzo podobała mi się upartość Lois w dążeniu do celu. W końcu producenci to pokazali. No i na końcu obaj bohaterowie sobie przygadali... Kent powiedział mu o związku z LO, a Oliver o rozpoczęciu "oficjalnej" działalności superbohatera. Może obaj wezmą sobie do serca słowa drugiego.Myślałem nawet o osobnym serialu z Green Arrowem --było by świetnie jakby Justin zagrał tę postać. Co do okularków to mi się bardzo podobały. Jedynym minusem odcinka jest akcja z odbiciem strzałą kulą, (którą uważam za głupotę totalną) ale nawet to nie jest w stanie skazic tego odcinka, który był poprostu piękny.

Ocena 5,5/6

Coś się dzieje prawda, nowy bohater i o ile powstanie nowy serial co uwielbiam jak z jednego serialu powstaje drugi tak, mi sie podobał sam głos Green Arrowa. Nie zauważyliście ze inaczej mówi i inny ton głosu jest gdy jest w kostiumie a inaczej jak jest sobą :)

Oczywiście, że to zauważyłem :-) Oliver robił to specialnie aby ukryć swoją prawdziwą osobowość.

Głos mi sie podobal fajnie brzmial. Ogolnie ciekawa postac az zaluje ze sie nigdy nie zaglebialem w te komiksy z tej seri i malo o nim wiem.