dlaczego ta laska (nie pamietam jej imienia) ktora przeniosła sie z lois do terazniejszosci podczas walki w metrze nie uzywala swoich mocy w walce z lois przeciez moglaby ja odrazu zalatwic. przeciez zarowno w terazniejszosci jak i w przyszłosci pod dzialaniem zóltego slonca byly sceny w ktorych uzywa mocy. czyzby wpadka scenarzystow??
Są prowadzone dyskusje na ten temat. Sądzę że scenarzyści nie popełnili by, aż tak wielkiego błędu i wszystko zostanie wyjaśnione w następnych odcinkach :). Pozdro
to chyba blad scenarzystów ale teraz beda musieli sie stego jakoś wygrzebać i jakos to wyjasnia. zastanawiam sie jeszcze nad jednym. mimo ze Lany nie trawie to czemu nie pojawiła sie gdy zod opanował Ziemie przecież tylko ona mogła by ich wszystkich wykonczyc bez problemu bo została przeciez napromieniowana kryptonitem
Lana się pewnie nie pojawiła, bo Kristin Kreuk nie wyraziła chęci żeby wystąpić. Szkoda, że nie wiedziała, że Zelmer usycha z tęsknoty wtedy na pewno by się zgodziła wystąpić :D <żartuję>
A tak serio to może scenarzyści na to nie wpadli, albo może Lana już nie ma tych mocy, tylko my jeszcze o tym nie wiemy :)