Smallville jest bardzo dobrym serialem.Był bardzo wciągający między innymi te efekty,ta fabuła.Ale niestety.Ostatni odcinek to po prostu klapa.Były o wiele lepsze odcinki niż finał.Spodziewałem się najlepszych efektów specjalnych,niesamowitej walki z darksaidem a tu klops.Nie pokazali Toma w stroju supermana.Bardzo słabe ujęcia toma w stroju supermana.No odwalili kaszanę i to na maksa.Nie żałuję zmarnowanego czasu na inne odcinki bo inne były o wiele lepsze.Gdy jeszcze kiedyś będę oglądał smallville pominę finał i cały dziesiąty sezon bo jak dla mnie ten sezon to zapychacz.A jakie są wasze zdania ?
Ja się po części zgadzam finał mnie trochę zwiódł spodziewałam się czegoś lepszego ale cały sezon 10 był taki sobie ze 2 3 dobre o odcinki to trochę za mało. No ale ten odcinek nie był taki na 100 % zły mnie bardzo ucieszył powrót postaci takich jak lionel jonathan martha a najbardziej ucieszyłam się z powrotu lexa. A i skakałam z radości że lana nie wróciła bo nie mogłam jej znieść już od 1 odcinka 1 serii nikt mnie tak nie denerwował w tym serialu jak ona.I to by były te najważniejsze plusy finału a no i jeszcze to że clark w końcu poleciał ;) chociaż takie sztuczne to się trochę wydawało w 1 odcinku 4 serii wyglądało to dużo lepiej no ale cóż . Mnie tak naprawdę najbardziej zdenerwowała utrata pamięci lexa już zresztą pisałam o tym w innym poście.Czyli w sumie finał trochę zawiódł.TERAZ CZEKAM NA FINAŁ HARREGO POTTERA ;) OGLĄDASZ MOŻE ?