Otóż na początku The Secret Circle oglądało mi się z wielką przyjemnością, ale od około 11 odcinka wszystko stało się dla mnie... dziwne i nudne. No ale wytrwałem do 15, a teraz widzę że wyszło kilka następnych i moje pytanie - warto oglądać jeszcze te odcinki, czy nie mam co liczyć na 'poprawę'? Oczywiście rozumiem, że pewnie niektórym podobają się wszystkie odcinki itd., ale mimo wszystko proszę o uzasadnione odpowiedzi.
Szczerze?
To nie,ja jestem dwa odcinki do tyłu i nie mam ochoty ich oglądać za bardzo.
Serial strasznie się ciągnie,wątki mnie nie ciekawią,dałem 10 co prawda ale jakoś dam radę i obejrzę do końca sezonu i wtedy ocenę obniżę.
Bo serial zasługuje jak dla mnie na 4 albo 5 .
A myślałam że tylko ja mam taki problem z tym serialem. Jestem przy 14 odcinku ale jak juz zaczełam oglądac ten serial to skończe chociaż ten sezon. 1
Problem to mają twórcy,a raczej brak pomysłów.
;)
Po prostu strasznie się nudzę oglądając to,nie wiem czy dotrwam do końca.
A u mnie wręcz przeciwnie - bardzo mnie ten serial wciągnął i to szczególnie od 8 może 9 odcinka, nie jestem pewien. W ogóle nie przypuszczałem, że TSC mnie zainteresuje, a jednak... Według mnie warto to oglądać. No, ale gusta gustami. ;)
Mam tak samo ja Ty.Wciągnęłam się gdzieś przed 10 odcinkiem.Zdarzają się sytuacje,kiedy mnie coś bardzo drażni,ale da się wytrzymać i oglądam dalej ;p
Gusta są odmienne i jeśli komuś przestał się serial podobać,to najprościej będzie zrezygnować z niego.
Też jestem w tym "kręgu". :) Zaczęłam oglądać z nudów, ale jakoś na 9 odcinku mnie mega wciągnęło :)
Ja jak zaczęłam oglądać to po prostu nie miałam nic do roboty, ale jak wczoraj nadrabiałam odcinki to oglądałam kilka po kolei zamiast sobie jakoś rozłożyć, no i doszłam do strasznego momentu gdzie na odcinek trzeba czekać :D
btw, odcinki są co tydzień w piątki tak jak tvd? Mówię, zaczęłam niedawno oglądać i nie ogarniam kiedy się pojawiają :D
Mam taki samo odczucie jak Ty. Ja jestem 3 odcinki to tyłu i nie mam ochoty ich oglądać za bardzo.. Na początku serial bardzo wciągający, podobał mi się.. Ok. 10 odcinka, nie pamiętam dokładnie zaczęło sie psuć..
Serial jest ok, ale pod warunkiem ze pokazuja Faye. A ostatnio nawet od 14 odcinka polubilam jak pokazuja razem Faye, Diane i Mellise. One sa super jak razem maja cos zalatwic jak np. wlamaly sie do samochodu Lee i policja przyjchala, albo jak Faye zrobila anty-walentynkowe pidzama party i tam one fajnie sie bawily. Najbardziej w tym serialu denerwuje mnie Cassie, chodzi tylko taka smutna i zawsze cos jej nie pasuje.
ja też miałem takie odczucie co to tego serialu, nawet przez 2 tygodnie nie obejrzałem 2 odcinków ale w końcu się przemogłem;D i nie żałuje bo ostatnie dwa odcinki są ciekawe, Faye daje rade i chyba tylko dla niej ogladam ten serial! Jakaś akcja rośnie( ojciec Cassie,demony, laska ze sklepu voodoo) i oby nie znudzili jak w połowie tego sezonu...
Faye ratuje ten serial. Jest przynudnawy, wątki albo szybko się szybko urywają, albo są nieciekawe. Twórcy w ogóle nie budują napięcia, ok. niby ci łowcy się czają na krąg, ale wiadomo że i tak krąg ich pokona dzięki mocy Cassie.
Jedyne co mnie ciekawi to to kto jest drugim dzieckiem Blackwella. Obstawiam Faye albo Adama- to by wyjaśniało dlaczego Blackwell wymyślił tę klątwę.
No nic, oglądam dalej bo łudzę się że sytuacja się poprawi, poza tym mogłabym cały dzień gapić się na Phoebe Tonkin ;p
Moim zdanie sytuacja się poprawia w serialu.. Obejrzałam zaległe 3 odcinki pod rząd i powiem szczerze, że wszystkie mi się podobały. Nowe wątki, pojawienie się Granta. Robi się ciekawie ;). Moim zdanie warto obejrzeć zaległe odcinki.
Ostatni odcinek superowy, też mnie trochę nudzić zaczęło, ale po przerwie zrobiło się ciekawie. Nie ma nudnych scenek miłosnych, i tego durnego trójkącika adam-cassie-jake, więc jest ciekawie :)
Ja też miałam czasami tak, że po prostu aż mi się nie chciało oglądać kolejnego odcinka, no bo serial zaczął nieźle przynudzać :/ Ale przyznam szczerze, że po ostatnim odcinku wręcz nie mogę się doczekać kolejnego :) Ciekawi mnie pewien wątek którego teraz ci nie zdradzę ;) A więc warto nadrobić odcinki.