Zgadzam się z Tobą.Cassie jest o wiele ciekawszą postacią,gdy czarna magia bierze ją we władanie.Zauważyłam,że ostatnio coraz trudniej jest jej się kontrolować.
Tym lepiej dla nas, bo jako dobra Cassie, jest przesadnie za słodka. Aż człowieka mdli na jej widok ;D Może się dziewczyna bardziej nakręci na zło teraz, jak ktoś wrócił (bardzo się cieszę z tego powodu ;D Zwłaszcza, że widziałam już zwiastun do 1x21 odcinka ).
Wrócił,ale jako zdrajca,więc coś czuję,że niestety nie nacieszymy się nim zbyt długo :(
Bardzo chciałabym by został na drugi sezon,ale jakoś mi się to nie widzi,zapewne "circle" go odeśle w zaświaty :(
Taaaaaak!! Szkoda też, że Faye nie jest tym dugim dzieckiem bo jakby ona miała czarną magię to by było mega ciekawie!!