Ale mnie gosciu wkurza. Nigdy nie lubilam tej postaci, aktora z twarzy tez nie, bo ma rysy wyraznie kojarzace mi sie, no ale faktow nie wolno podawac obecnie, ze ludzkosc nie wyrosla z kwiatkow. Niezaleznie od tego, ze pewnie aktorem jest dobrym, ale co to byly te durne teksty do czlonkow Unii, ze on zbroje zalozy i zrowna z ziemia jakis kraj? To mialo byc smieszne? Czy specjalnie pokazali, ze taka Ameryka, metaludzmi, ktora nie radzi sobie z niczym, wlasnym rasizmem od pokolen i ciagle ja kosmici napadaja i orza, to ma jednak zachowania jak nastolatek z wladza i tylko gada o demokracji, a ma ciagoty do dyktatury. No, ale pewnie realnie zolniezyk w latajacej puszce w realu to by sie zdziwil jakby probowal jednoosobowej konfrontacji z Europa...