podobny do Jacka Gmocha, może to jego wnuczek haha

a który to jest? Bo nie oglądałam YCD i się nie orientuje po kim wszyscy tak jadą xD kogo gra w tym serialu?

http://www.tvmagazyn.pl/images/27.jpg we wlasnej osobie;d

sa gusta i gusciki :) jednym sie podoba , innym mniej; ) lub w ogole;)

tam wszyscy sztywno grają, oczywiście mówię o młodych

no aktor z niego żaden ale z ta twarzą to tak nie przesadzaj nie jest zła, mnie się tam podoba i założę się że sporo ludzi (dziewczyn) znajdzie się którzy powiedzą to samo. a i najbardziej wkurza mnie w nim to w jaki sposób mówi, to jest najgorsze!!!!!

Wygląda na frajera i dał odczuć, że nim jest, absolutny brak własnego stylu, choreografia do swoich solówek sciągnięta od prekursorów YCD, czym najbardziej mnie zdenerwował, do tego taki pewny siebie, że przydałoby mu się to ukrucić, może myśli, że jest fajny, ale mi przypomina tego superbohatera z "Laboratorium Dextera", a to na pewno nie jest komplement...

Mnie przepomina supermana - tak samo geometryczna twarz.:D

faktycznie cos z niego ma hehe -----kto zna utwor ktory lecial w 3 odcinku,do ktorego pilowali uklad?

Aktor z niego beznadziejny, nie wiem jak on się tam dostał... Sztywny i naturalności 0, zdecydowanie najgorszy z młodych ,,aktorów", a co do wyglądu to Piotrek o wiele ładniejszy i gra fajniejszą postać ;)

nie on jeden. w ogóle co to jest to z różową grzywką? a jaka naturalna... albo ta cała Lesz. nie dość że jakaś dziwna z twarzy to jeszcze te jej "aktorstwo"...
Ogólnie serial fajny :) pewnie ze względu na Piotrka :)

Leszek Stanek jest najlepszy:p
oczywiscie Piotrek też :P

hm... młodzi tancerze faktycznie graja dość sztucznie.. ale za to jak tańczą :))))))

hmm. szumnie zapowiadany, 'piekna i wzruszajaca historia'. a tak poza tym o jakim wy aktorstwie mowicie? jesli chodzi o tytulowych tancerzy hmm jedynie podoba mi sie dorota, jedyna naturalna. piotrek hmm.. tez moze byc ale to bardziej jego twarz i jego taniec na mnie dziala niz pseudo aktorstwo. ten koles z YCD to jedna wielka porazka, choc musze powiedziec, ze kiedy chce byc macho, wybucham śmiechem;d
zauwazylam tez ze serial z odcinka na odcinek powiedzmy ze sie rozkreca, ale jesli cos jest zapowiadane na hit, to ma byc nim od poczatku a nie po 20 seriach 13 odcinkowych. tak to bylo wlasnie z YCD od samego poczatku mi sie spodobalo i nie musialam sie zmuszac zeby to ogladnac czy tez dokonywac rozmyslan typu' czy dzisiaj bedzie w miare ciekawie czy tez nie'. i jedynie z czystym sumieniem moge pochwalic dwie osoby w tym serialu; ta cała Alicje od tanca wspolczesnego i ewentualnie Rome, po raz pierwszy podoba mi sie postac wrednej suki ;d;d
ogolem oceniajac: 5/10