PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=558695}
7,8 48 tys. ocen
7,8 10 1 47511
9,0 2 krytyków
Teen Wolf: Nastoletni Wilkołak
powrót do forum serialu Teen Wolf: Nastoletni Wilkołak

Patrząc z perspektywy ostatnich czterech odcinków Teen Wolf miał kiepski start. Wszystko wtórne, podlane popkulturową papką pełnych frazesów o miłości i mało zajmującą zagadką. Z biegiem odcinków poziom serialu wzrastał przygotowując nas na emocjonujący, trzymający w napięciu przez godzinę (wnerwiające są te reklamy! ) finał.
Jeff Davis miał rację, twierdząc, że Stiles to prawdziwy bohater. Dylan o Brien zaś pokazał, że nie jest tylko komediantem, ale potrafi zagrać też poważne sceny. Scena, gdy nie chciał zostawić Lydii, ,,twarda" rozmowa z Ojcem Allison, pokazanie Jacksonowi, kto tu rządzi, odmowa ugryzienia. Może i okłamywał samego siebie, ale z drugiej strony wykazywał się chyba roztropnością, nie angażując w coś, czego do końca nie rozumiał. I jak tu nie kochać Stilesa?
Alpha ciągle zaskakiwał, z jednej strony na pewno mścił rodzinę, ale z drugiej psychopatą musiał być już wcześniej (zabicie własnej siostrzenicy czy pielęgniarki, która mu pomagała - po trupach do celu :/). Dialogi ze Stilesem - po prostu majstersztyk zarówno w formie tekstowej jak i aktorskiej.
Spodobała mi się bad-ass Allison, ciotka Kate nieźle jej namieszała w głowie, ale dobrze, bo pokazała pazur. No i jej wyobrażenie nieźle namotała w spekulacjach propos finału :) Po końcówce wygląda na to, że Allison wreszcie sobie trochę poukładała.
Papa Argent z ekipą wreszcie pokazali łowieckie umiejętności, trochę mnie zdziwiło, że na spotkanie pod domem Hale'ów przyszedł sam (głupio zrobił, ale może nie chciał się przed kolegami tłumaczyć z niesfornej siostrzyczki). Niemniej cała scena walki z Alphą świetnie rozpisana, zwłaszcza końcówka, kiedy młoda ekipa wspólnie zabija wujka Petera - super. Potem jeszcze ta scena z Derekiem, któremu wujcio wypomniał Kate - Hoechlin bravo!
W ogóle Tyler H. mało zagrał w tym odcinku, a szkoda bo widać, że jest w formie.
Żeby nie było za różowo, jedyny, który w pewnym momencie zawalił to Scott. Plątał sie po tym lesie i plątał, jakby na grzyby poszedł. Na szczęście potem sie zrehabilitował sceną w piwnicy, ale te stracone minuty można było lepiej wykorzystać.
I teraz clou programu. NIE WIERZĘ, że taki finał (w sensie ostatnie minuty po śmierci Alphy) był napisany od początku. Znalazłam fragmenty sceny, ba nawet fotosy, które się w odcinku NIE POJAWIŁY. Może to też podpucha była albo po prostu jedno z planowanych zakończeń. Zresztą, to akurat w tej chwili jest mniej ważne. Najważniejsze jest to, że Jeff Davis zafundował nam takie zakończenie sezonu pierwszego, że na myśl, że mam czekać CAŁY ROK mam ochotę go powiesić.
Po pierwsze Derek. Tylko parę scen, a już sie zrobił bardziej przerażający. Zostanie Alphą naprawdę miesza w głowie. Ale będzie go cudnie oglądać jako antagonistę :) Jackson wreszcie dopiął swego (co mnie totalnie zaskoczyło, ale chłopak jest naprawdę uparty), zaś Derek ma towarzysza (?) bez jakiś specjalnych skrupułów czy wątpliwości. Czym jest Lydia? Mam tylko nadzieję, że sie wyleczy z tego głupiego zadurzenia w Jacksonie. Zaś wygląda na to, że teraz w trzymaniu Dereka w ryzach papie Argentowi będzie pomagał Scott. Hmmm, trochę dziwnie, w tym przypadku historia najwyraźniej w ogóle się nie powtórzyła, no, ale daje to niezły start dla sezonu 2.

Osobom, które dopiero będą oglądać ten serial polecam webisody ,,Search for a cure", które najwyraźniej rozgrywają sie już po czasie akcji i przybliżają (a raczej uporządkowują) mitologie serialu. Pooglądane wcześniej mogą troszkę namieszać.


Największą zagadką ,,Teen Wolf" pozostaje wiek Crystal Reed :D

aivia

Wyjaśniając dokładniej - mam ochotę go powiesić- że tak długo mam trwać w niepewności :P

ocenił(a) serial na 7
aivia

<spoiler!> właśnie skończyłem oglądać... mimo wszystko szkoda mi Kate... fajna babka była, taka z jajami;] Derek zabijający Petera żeby mógł zostać alfą, zamiast uleczenia Scotta... pokazało tylko, że niewiele różni się od Petera. Zastanawiają mnie wątki z Lydią i z Jacksonem- kim/ czym ona będzie? i czy Derek faktycznie go tylko ugryzł czy zrobił sobie przekąskę? No i czy przeżyje ugryzienie... coś czuje, że szykuje nam się kolejny czarny charakter;P

ocenił(a) serial na 8
aivia

gdyby ktoś szukał odc jest na chomiku nazwa jak na filmweb do _ napisy wieczorem

ocenił(a) serial na 5
aivia

Ja już też jestem po. Przed napisaniem opinii, musiałam sobie dać czas, by ochłonąć, bo wiele rzeczy mnie tak zaskoczyło, ale też wiele bardzo ucieszyło.
Kompletnie nie zaskoczyło mnie, że to Derek zabije Alphę i przejmie jego rolę. Od samego początku jakoś nie wierzyłam w tą jego chęć pomocy młodszemu koledze. A teraz jeszcze, jak stał się nowym czarnym charakterem, jeszcze bardziej stał się fałszywy. Zdecydowanie przyszły sezon będzie należał do niego (mam nadzieję, że Hoechlin podpisał już kontakt).
Co do wspomnianego aktora, rozwaliła mnie totalnie scena, gdy rzucał się na niego facet z kijem bassebolowym. Czyżby delikatna aluzja do drugiego zawodu Heochlina? ;)
Nie będę tu oryginalna,pisząc, jak bardzo mi żal Kate. To była jedna z najlepszych postaci w TW. Jeśli nie najlepsza ;P Przy okazji duet Kate-Alison, kompletnie nie wypalił, moim zdaniem.
Lidia wilkołaczycą? Brzmi kusząco. Przy takim charakterku, jak ona, może być już tylko lepiej :)
Nie zgadzam się z Aivią, co do scen ze Scottem w lesie. One miały sens. Najpierw idealnie pokazywały, jak bohater nie potrafił sobie poradzić z nową sytuacją, a potem na swój sposób próbował odnaleźć Derka. Po raz pierwszy mogę stwierdzić, że Posey dał radę. Wreszcie :)
I na koniec, mój (i nie tylko) ulubieniec, czyli Stilles. Panowie, czapki z głów, przed tym młodym aktorem, bo coś mi mówi, że mamy do czynienia z prawdziwym, nieoszlifowanym jeszcze, diamentem. Czy, oprócz mnie, ktoś jeszcze wie, że Dylan O'Brien grywał przedtem w teatrze? Jak widać, doświadczenie się przydało, bo w poważniejszych scenach wypadł po prostu świetnie (zwłaszcza w tych z Peterem). Brawo Dylan.

Po tym wszystkim, nie wiem, czy dam radę poczekać na drugi sezon. Aivia, wspomożesz koleżankę (z wzajemnością, oczywiście) ?

xena_4

CO ZA ZAKOŃCZENIE!!! Chociaż większość zdarzeń była do przewidzenia to jednak niektóre mnie zaskoczyły. Finałowy odcinek chyba najlepszy ze wszystkich. Można powiedzieć, że każdy odegrał swoją role dobrze. W sumie to podobało mi się prawie wszystko z wyjątkiem uśmiercenia Kate i przejścia Dereka na złą stronę mocy:D. Po porostu scenarzyści zniszczyli to co najbardziej kochałam w serialu:( No ale jakoś to przeżyje jeśli za rok okaże się że Derek nie będzie czarnym charakterem. Bo jeśli jednak będzie zły to wiadomo jaki czeka go koniec:( A tego chyba nikt nie chce. Co do zabicia przez niego Petera, to myślę że to na pewno nie było po to żeby Scott z powrotem się nie przemienił. Po prostu został sprowokowany. Wujek chciał żeby przejął po nim schedę( oby tego nie zrobił). Liczę że Derek zapanuję nad tą bardziej dziką naturą... No bo raczej chyba nie wszystkie alfy to takie bestie. Siostra Dereka była pokazana jako ta dobra. Tylko zastanawia mnie dlaczego ona zamieniała się w psa a Peter i Derek (pewnie teraz też) w takie..... cokolwiek to jest??:) Może są jakieś fazy przemiany?:)

ocenił(a) serial na 5
Pat1991

Myślę, że to już przesądzone, jaki Derek będzie w drugiej serii. Scena, gdy Jackson zjawia się w domu Hale'ów ( i ten wiele mówiący uśmiech Derka), o tym świadczy.

xena_4

Pierwszy raz muszę się z Tobą nie zgodzić:D Dla mnie nie do końca to jest takie jasne. Derek raczej na pewno nie zabije Jacksona, więc mógł być do uśmiech "powitania nowego członka w stadzie"albo coś w rodzaju "ale będzie zabawa". Wiem wiem tonący brzytwy się chwyta ale jeśli Derek będzie zły to się chyba załamie. W większości seriali i filmów zabijają moich ulubionych bohaterów. Myślałam, że chociaż tu będzie inaczej...:D:D

Pat1991

No cóż, zawsze można mieć nadzieję, że się nawróci :P
Chociaż ja chyba wolę go takiego złego, mimo wszystko. Dość mam biednych, skrzywdzonych przez los.

xena_4

Ależ oczywiście, że razem jakoś to łatwiej zniesiemy, pozmieniamy avki, pospamujemy na Offtopie :)
Co do Posey'a faktycznie wreszcie pokazał się z dobrej strony, ale z drugiej strony i tak wypadł najbardziej blado z całej męskiej obsady.
Davis w finale tak naprawdę tak przekręcił wszystkie postaci, że faktycznie drugi sezon będzie już inną historią. Spodobało mi się, że wilkołaki nie są tylko ludźmi z wyostrzonymi zmysłami, ale drapieżnikami zgrupowanymi w specyficzne grupy. Dalej pewnych metod nie pochwalam, ale jestem w stanie bardziej zrozumieć łowców. Których jak mniemam po komentarzu Ciasteczkowego Potwora wkrótce już zobaczymy więcej i ci chyba będą bardziej w typie Kate niż Papy Argenta.
I tak oto niespodziewanie dla siebie czekam w drugim sezonie na: Evil Dereka - czyli nowy Alpha, nie nastawiony zbyt przyjaźnie do Scotta i spółki, ale którego będzie się cudownie oglądało jako ,,Tego Złego", Rozsądny Stiles - który to pokojowo nastawiony jest tylko do Scotta (a mówił - nie ratować Dereka!), a byłby świetnym materiałem na łowcę i Papę - jak z westernu- Argenta - który wygląda na to, że jest jednym z nielicznych łowców z sumieniem i zasadami.
A pomyśleć, że ten serial robi MTV .....

ocenił(a) serial na 5
aivia

Aivia- jak ja ci zazdroszcze tego avka. Uwielbiam ten moment, jak on tak szyderczo sie usmiecha do Jacksona :)

Kochana,wkrótce nie tylko avki bedziemy musialy pozmieniac... Ja dodatkowo, zmienie sobie fotke na pulpicie (aktualnie, mam fotke pólnagiego Derka wiezionego przez Kate (jak chcesz, moge ci wyslac na prywatnym linka do strony,z ktorej ja mam)

aivia

Właśnie najdziwniejsze jest to, że ten serial robi MTV... Najpierw właśnie przez to myślałam, że będzie beznadziejny, a tu proszę jaka niespodzianka miła.

ocenił(a) serial na 8
aivia

Ja trochę odbiegnę od tematu i napiszę, że czytając angielskie artykuły na temat Crystal i Teen Wolf mogę ci zagwarantować, że Crystal ma 26 lat . Oczywiście na filmwebie jest źle uzupełnione. ;)

Number_Fourteen

Ja właśnie też czytałam artykuły na jej temat i jest wymieniony 84, 85 i 88, z czego ten 88 najmniej prawdopodobny :P

Number_Fourteen

Daj jakieś linki na potwierdzenie, bo na filmwebie, wiki i imdb ma 23 lata.

aivia

Mam pytanie. Dlaczego wiek Crystal pozostaje zagadką? Jakoś tego nie rozumiem. W serialu ma 17 lat. a w realu 23

kostka1921

w realu 26 ;p

mirage9

A skąd wiecie, że 26. Sprawdzałam na amerykańskich stronach i tam też wszędzie ma 23 :P

kostka1921

bo urodziła się w tym samym roku co ja ;D - 1985

mirage9

A skąd wiesz, że się urodziła w tym samum roku co ty? Sorry, że draże ale amerykańskie strony o niej mówią co innego.

kostka1921

fakt, na różnych seriwach jest 88 ;D. no to jest zagdka (w 1 znalazlem 85, na wiki też)

aivia

Wow niezłe zakończenie 1 sezonu, jestem pozytywnie zaskoczona :)

ocenił(a) serial na 8
Sweet_Sony12

Ja natomiast jestem bardzo negatywnie zaskoczona nic się według mnie nie wyjaśniło tyle niedomówień tyle pomyłek...
Co z tego że zabili Alfa?Nic to nie wniosło do serialu...
Jedyny plus to akcja przez cały odcinek

Catalina_17

Dużo się wyjaśniło...

ocenił(a) serial na 5
Sweet_Sony12

Serio nast. odc bd dopiero w przyszlym roku ? ;| Nie moge uwierzyc ze to tak szybko sie skonczylo... ;/

Olciaa019

Tak,bo to jest serial wakacyjny.

ocenił(a) serial na 5
Lily_115

Kurczeee... Szkoda ;( nie zdążyłam się nacieszyć tym filmem.

ocenił(a) serial na 6
aivia

xena_4, Lydia wilkołaczycą? no ale przecież jasno powiedziano, że:
Scott: "Yeah, but the bite's not healing like it did with me. (...) She's not a werewolf."
Stiles: "Then what the hell is she?"

w tym momencie zaczynam się bać, że zrobią z niej drugą Sookie ;/


i wiecie co? nie wierzę, że w drugim sezonie Derek będzie tym złym. to zbyt oczywiste.
to trochę jak z zapowiedziami na końcu każdego odcinka, gdzie pokazują ci urywki, ty myślisz, że będzie tak i tak, a później okazuje się, że jest zupełnie inaczej. ha :P
stawiam na łowców. może nowe stado? Lydia i to czym jest też będzie miało znaczenie. ale Derek? niet, wątpię.

co do Jacksona. wiedziałam, że chłopak chłopak zbierze się do kupy i pokaże, że ma jednak jaja \o/
coraz bardziej go lubię. ma dzieciak namieszane w głowie, bywa. ale nie jest chodzącym stereotypem i dzięki mu za to. gdyby tylko nie był tak boleśnie i doskonale śliczny... wolę, kiedy moje crushe są bardziej zwyczajne/ludzkie.
i wcale się nie zdziwię, jeśli okaże się, że Derek go jednak nie przemieni. tak na złość mu :P

mama Argent. to jest dopiero kawał twardej baby! i nie musi, biegać z bronią i nikogo torturować, żeby pokazać, jaka to ona nie jest mocna, potężna i co tam jeszcze. mamusi wystarczy jedna scena, kilka słów, żeby człowieka usadzić i przypomnieć mu, gdzie jego miejsce. ciarrreczki na plecach!
lubię :D

Derek: "You want me to risk my life for your girlfriend? For your stupid little teenage crush that means absolutely nothing? You're not in love, Scott. You're 16 years old. You're a child."
ałć z jednej strony, ale z drugiej - dziękuję! wreszcie ktoś, kto nie traktuje Allison/Scott jako najbardziej epickiej pary pod słońcem, ale jako zadurzone w sobie dzieciaki.

a teraz. wyjaśnij mi ktoś, dlaczego ani Derek, ani Scott nie zabawili się wcześniej w to nawoływanie? dlaczego Alpha nie próbował w ten sposób znaleźć Dereka, tylko kombinował z porywaniem Stilesa i namierzaniem telefonu?

zuzens

Dziękuję że chociaż ty jedna wierzysz w to że Derek nie będzie zły:) Co do tego wezwania to pewnie kolejna wpadka twórców, ale można to wytłumaczyć tym że Peter myślał że trzymają Dereka w jakiś lochach i tak daleko że nie da się w ten sposób. A dopiero później okazało się że to w ich domu:) No ale to tylko moje zdanie...

ocenił(a) serial na 6
Pat1991

Derrek nie może być zły, chociażby dlatego, że kilkakrotnie uratował życie głównemu wilkowi! Ba. Przecież stary Alfa, w końcu wujek jego własny, na prywatnej krwawicy wychowany, zabił jego siostrę! To chyba wystarczy, żeby chcieć kogoś zabić. Derek jest straszliwie tajemniczą postacią. Potrzebuje przecież innych wilkołaków, bo staje się dzięki nim silniejszy.


Wątek ALison i Scotta straszliwie mnie denerwuje. Mdły i kompletnie bez jaj. Miałam nadzieję, że to ona zginie.

ocenił(a) serial na 6
spines

"Derek jest straszliwie tajemniczą postacią. Potrzebuje przecież innych wilkołaków, bo staje się dzięki nim silniejszy."

ale to nie jest tak, że tylko on jeden potrzebuje towarzystwa by stać się silniejszy. rodzina Hale'ów trzymała się razem (wilkołaki i ludzie), Peter "zrobił sobie" Scotta, wezwał/zmusił Dereka do powrotu. to tyczy się każdego jednego wilkołaka, stado już tak działa. w kupie siła, yo! :P

ocenił(a) serial na 5
zuzens

Wlasnie mnie rozbawilo, jak sugerowal Scottowi, ze nie wie,co znaczy kochac, bo jest na to za mlody. A chyba zapomnial, co sam robil w jego wieku...

Co do takiej nowej, przyszlej wersji Derka, to wydaje mi sie, ze on taki bedzie nie do konca okreslony. Raz zacznie bedzie wrednym do bolu alfa (tego najbardziej nie moge sie doczekac), a za chwile, przyjdzie chwila opamietania i bedzie chcial kogos ratowac. Bycie alfa, to dla niego cos nowego, wiec moze byc z nim roznie.

ocenił(a) serial na 6
xena_4

wydaje mi się, że właśnie dlatego, że pamiętał, co zrobił będąc w wieku Scotta, powiedział to, co powiedział. facet musi mieć mega wyrzuty sumienia i być non stop wkurzony na samego siebie.

czuję w kościach, że w drugim sezonie Derek zapadnie ciężko na czyimś punkcie i spędzi sporo czasu angszcząc i powtarzając sobie, że nie, kochanie kogoś to nie jest dobry pomysł. bardzo niedobry. zły i najźlejszy. a później wyląduje z tym kimś w łóżku, a my będziemy mieć na co patrzeć i komu zazdrościć \o/

ocenił(a) serial na 10
zuzens

Drogie dziewczęta - pomyślcie, że prawdopodobnie ciotka Alison przeżyła i została wilkołakiem :)

ogoo

A wiesz że to całkiem możliwe:D W serialu nic nie trzyma się kupy np: wiecznie ożywający Derek zabity już tyle razy że nie da się zliczyć. Wiec może ciocia Kate ma taki sam dar jak jej ex:D Na pewno byłoby zabawnie:D:D Ja jestem jak najbardziej za:)

ocenił(a) serial na 10
Pat1991

a macie gdzieś z napisami ? :) ostatni odcinek

ocenił(a) serial na 5
Pat1991

To jego ciagle ozywanie, od razu kojarzy mi sie z Elijah w Vampire Diaries. Swoja droga, z checia policze, ktory z nich - ile razy byl zabijany, a potem ozywal. Jak myslicie, do kogo nalezy rekord?

ocenił(a) serial na 6
xena_4

derek został najwyżej ranny, nie zabity. wilkołaki szybko leczą rany, prawda?

a Kate nabawiła się rozprutego gardła, nie ugryzienia, więc marne szanse. po co wskrzeszać stare toboły, skoro można wprowadzić coś nowego? :P

ocenił(a) serial na 5
zuzens

Toboly? Kate byla seksy :P
Ale nie pogniewam sie, jesli pojawi sie nowa postac. Albo dwie.

zuzens

Nie zawsze nowe jest lepsze:D Można by to porównać do pierogów:D w końcu większość woli smażone(pisało w jakiejś gazecie:D). Jeśli chodzi o Dereka to został przebity i zastrzelony więc nie sądzę że to zwykłe leczenie ran, bo np Scott o mało nie umarł postrzelony z daleka. A Kete trafiła Dereka z bardzo bliska a on wyszedł bez szwanku.

Pat1991

Pomyślmy: Derek na granicy śmierci
1. Magic Bullet - trafiła go ciocia Kate, ale zrobił magiczną sztuczkę i udało mu się wyzdrowieć. Nie był martwy,ale umierający, no i jeszcze mógł sobie łapkę uciąć. To było jeszcze w miarę logiczne.
2. Potem w 1x06 Alpha wbił mu łapę w klatkę piersiową i rzucił w powietrze. No wtedy wszyscy myśleli, że po Dereku.
3. Potem w 1x10 wylazł na kule, rozbłysło światło a potem to już był w piwnicy.
4. No i ostatni raz jak go Allison przyszpiliła a Kate postrzeliła.

Myślę, że tak naprawdę mało wiemy o odporności wilkołaków, może ci urodzeni mają ją większą? Wiadomo na bank, że osłabiają ich kule z werbeną (ale i tak po jakimś czasie, Derek przecież najgorzej czuł się dopiero następnego dnia) i strzały, ale te ostatnie pod tym względem, że ich spowalniają. Dopiero pokrojony w kawałki wilkołak się nie odrodzi (stąd Derek uleczył się po ataku Alphy). W 1x10 Kate też zależało na schwytaniu żywego wilkołaka, a nie jego zabiciu stąd Derek przeżył. Strzał z finału też miał go chyba tylko dobić, żeby mogła go potem w spokoju pokroić lub spalić. Wygląda na to, że wilkołaka trudniej ubić niż Pierwotnego :P

ocenił(a) serial na 6
aivia

moim skromnym, nie mamy co snuć teorii, wszystko zależy od tego, jak twórcy danego serialu/filmu/książki podchodzą do tematu (z wampirami to dopiero jest ubaw xD).

w mojej głowie wilkołaki są śmiertelne, ale trzeba się nagimnastykować, żeby się ich pozbyć. tada \o/

zuzens

Ech, gdzie te czasy gdzie na zabicie wilkołaka wystarczała srebrna kula, a wampiry spalały się na słońcu? :D

aivia

aivia "Myślę, że tak naprawdę mało wiemy o odporności wilkołaków, może ci urodzeni mają ją większą? Wiadomo na bank, że osłabiają ich kule z werbeną" ......... a nie był to tojad??

ocenił(a) serial na 6
Pat1991

doświadczenie i lata praktyki, a Scott to szczeniak. plus, z tego co wiem, leczyć mogą się tylko, kiedy są przytomni. chyba jakoś tak.

no ale nic, nie będę się kłócić :P

pierogowa metafora rządzi. zgłodniałam xD

zuzens

Racja:) Każdy ma własne pomysły próbując wytłumaczyć wszystkie niesamowite zdarzenia w serialu. Dopóki scenarzyści nie zaczną chociaż trochę więcej wyjaśniać to będziemy mieć dużo tematów do dyskusji a to jest DUŻY pozytyw:)

PS: To forum jest naprawdę super. Bo można podyskutować w fajny sposób. Nikt nikogo nie obraża, wymieniamy się informacjami opiniami itp. A teraz to naprawdę rzadkość.

ocenił(a) serial na 6
Pat1991

prawda? czasami wybitnie boję się zaglądać na fora pod ulubionymi filmami w obawie, że znowu potknę się tam o jakąś pyskówkę. aż się z miejsca człowiekowi odechciewa wszystkiego.
a tu - kulturka!

xena_4

No niestety ja nie pomogę, bo tego drugiego nie oglądam...

xena_4

A wiesz, że mam takie samo skojarzenie? W sumie nawet odbiór tych postaci jest podobny. Tyle, że Derekowi udało się na końcu wybrnąć :P
A rekord to chyba Elijah - o jedną śmierć więcej, bo jednak bardziej kochał rodzinkę niż honor :p

ocenił(a) serial na 8
aivia

a ja sie bardzooo ciesze ze zabili Kate, nie lubilam jej postaci. Wqrzyla tez mnie Alison,kiedy strzelala do Scota....ogolnie odcinek dobry. LOVE DEREK&STILES

zuzens

Derek: "You want me to risk my life for your girlfriend? For your stupid little teenage crush that means absolutely nothing? You're not in love, Scott. You're 16 years old. You're a child."

Derek powiedział to bo przeżył to samo tylko zupełnie inaczej się to potoczyło w jego przypadku. Kate go zmanipulowała bo byla bezwzględna i twórcy nie pokazali w jej przypadku żeby przejawiała jakieś inne, cieplejsze uczucia. Manipulowała wszystkimi wokół nawet swoim bratem.