Leonard- Princeton, Sheldon- University of Texas at Austin (pierwsza jego uczelnia), Howard- MIT, Raj- Cambidge, Amy- Harvard.
Penny chodziła kiedyś do Community College, ale wyleciała, więc nie ma wyższego wykształcenia. Teraz od szóstego sezonu wróciła na studia i chodzi do college'u w Pasadenie.
Zastanawiam się czy uczelnia Sheldona rzeczywiście ma taki prestiż, że śmiał się on z tego, że Leonard był w Princeton?
Na pewno nie. Ta uczelnia jest po prostu jego jedyną wspomnianą w serialu (miał wtedy 14 lat). Potem jest tylko mowa o wyjeździe do Niemiec i doktoratach, które zrobił, ale już nie wiadomo gdzie. Z pewnością musiał je zrobić na nie gorszych uczelniach jak Princeton czy MIT, skoro w takich sposób się o nich wypowiada :)
Najbardziej prawdobodobny scenariusz wydaje się ,że Sheldon zrobił te doktoraty na Caltechu .W koncu tam pracuje i i jest to chyba jedna z nielicznych uczelni ,która w różnych rankingach wyprzedza MIT czy Harvard nie wpominając o Princeton
Nie było powiedziane. Na pewno nie na Caltechu, więc musiała go zrobić gdzieś indziej w Pasadenie albo LA. :)