Jak an razie premierowy odcinek drugiego sezonu mogę spokojnie uznać za najlepszy odcinek ze wszystkich dotychczasowych.
No i zakończenie - nie ma to jak porządne zaskoczenie.
Zgadzam sie odcinek bardzo dobry.. Tylko obawiam sie ze skasuja serial a jest on wysmietnity... pozatym rzekomo ma miec tylko 9 odc :(
Marzenia zeby serial mial ponad 10 sezonow.. jak dla mnie moze trwac w nieskonczonosc.. ale nie da sie bo raz to kasa dwa maja za mala ogladalnosc.. ciekawe jaka ogladalnosc po I odcinku 2 sez.
odcinek rzeczywiście dobry szczególnie T1000 w roli kobiecej swoja drogą ciekawie jak wyjaśni śmierć współpracownika w kiblu. A czy skynet nie był czasami robiony przez wojsko a nie jakąś grupę programistów w skład których wchodził terminator ciekawie jak to rozwiążą.
Aż mnie ciarki przechodzą na myśl pojedynku Cameron z tą panią.
Jak dla mnie otwarcie drugiego sezonu świetne. Sporo zwrotów akcji, praktycznie cały czas trzyma w napięciu.
Serio dobry odcinek tez się zdziwiłem jak panna Shirlley 'wyszła z kibla' :D bardzo też mi się podobało błaganie Cameron z łzami w oczach prawie, super czekam na kolejne
Mi właśnie wątek "płynnego" terminatora zdecydowanie nie odpowiada. Już w T2 psuł mi klimat. Jak dla mnie jest to nawet jak na film sf zbyt naciągane. Miałem nadzieję, że w serialu sobie odpuszczą. Jednak niestety. Fajny natoamiast był pomysł z "wkurzoną", że tak określę Cameron. Nareszcie robiła co do niej należy :) Fajnie było poznać jej "drugą twarz" Szkoda, że tak krótko, no ale... Ciekawe, czy dowiemy się jakim jest modelem. Jak dotąd, zawsze było jakieś info o danym modelu (serial, czy film kinowy) Natomiast, w tym przypadku nie znamy nawet nr modelu. Jak narazie druga seria zaczyna się bardzo dobrze, mam tylko nadzieję, że nie zrezygnują i będzie kolejna. Jest pewne, że wiele wątków nie zostanie zakończonych w drugiej serii, a i pojawią się nowe.
Mi tez motyw z T1000 w serialu jest zbyt naciagany. Powiedzmy ze Skynet sie dowiedzial ze ludzie wyslali swoje oddzialy w przeszlosc aby zapobiec w jego stworzeniu, on wysyla T1000 aby zorganizowal grupe naukowcow ktora ma go stworzyc, chociaz tu mi sie wydaje ze jest to doscyc zlozone zadanie jak na maszynke stworzana w celu zabijania ludzi,ale ok grupa jest zebrana,i T1000 to morduje kolesia za to ze powiedzial ze on go wkurza, takie morderstwo predzej popelnil by czlowiek ktory posiada uczucia i takie zdanie moglo by go zirytowac, natomiast robot ktory zostal zaprogramowany w okreslonym celu... nie pasuje mi to. Wogle te terminatory w serialu sa zabardzo ludzkie.
Też mi to morderstwo w toalecie nie pasowało. Ale może ona go zamordowała za to, że źle wpływał na morale teamu, przez co gorzej by jego członkowie wykonywali swoją pracę?
Nie bądźcie tacy pewni, że kiedyś się nie doczekamy płynnych robotów. Jeśli teraz to jest jeszcze nie możliwe za jakiś czas może się okazać całkiem realne ;P
Hmm wydaję mi się, że z tym T-1001 chodzi o co innego, mówi, że każdy komputer działa wg zasad, a niektóre nie, te przejdą na czerwonym świetle, w zwiastunie 2 odcinka T-1001 odszukuje Elissona i pyta się go, czy wie kto zabił jego ludzi, on odpowiada że tak, wtedy Manson prosi go o odnalezienie takiego samego, czyli drugiego terminatora....nie wiem może chodzi o Cameron, o jej chip, który potrzebny jest do Turka, może Cameron jest innym rodzajem maszyny, tym która przejdzie na czerwonym, jest samoświadoma...tak czy owak już wiem dlaczego Cromartie nie zabił Ellisona:-)
XyZ- Aby coś takiego mogło zaistnieć, to każda cząsteczka takiego np terminatora musiała by mieć coś w stylu swojego własnego "banku danych" aby wiedziały po co są, kim były, itp. Inaczej nie wyobrażam sobie wogóle działąnia takiego ustrojstwa. Niby jak?? Procesor będący właściwie sercem wszystkiego, gdyby się rozpuścił, niby jak miałby powrócić do poprzedniej formy.Coś jak dać opcję format C, w windowsie. On ją wykona, ale co potem :D. Przynajmniej tak mi się wydaje. Teraz pytanie "czy jest to wogóle możliwe do zrealizowania w rzeczywistośći" :) No, ale to jest film :) Tam wszystko jest możliwe.:) Co do wątków, cóż poczekamy zobaczymy. Ja jestem ciekaw, co z zaproszeniem na bal. Zawsze lubiłęm wątki komediowe w serialach czy filmach z zasady poważnych. :)
@bartek1110
Próbowałeś kiedyś wydać polecenie "format C:" w Windowsie? Chyba nie... Muszę Cię więc rozczarować, bo nie da się wykonać tej operacji pod żadnym pracującym systemem Windows. Jest to swego rodzaju naturalne i oczywiste zabezpieczenie :)
A co do "płynnych robotów", to technika idzie naprzód, kto wie... nie znamy dnia ani godziny..., może kiedyś? ;))
Pozdrawiam
Płynnych nie będzie.
Ale składające się z miliardów nanomaszyn (przez co sprawiałyby wrażenie płynnych) - całkiem możliwe, że powstaną.
I to być może już niedługo http://gadzetomania.pl/2009/03/06/zabawa-w-boga-od-intela/ Jak dla mnie to będzie prototyp T1000. :D