Średni odcinek, o wiele mniej ciekawy niż poprzedni, godne odnotowania bardzo męskie zachowanie Johna w tej scenie z bronią, poza tym opowiadanie Weaver o swym ojcu, hmmm czyżby mówiła o Skynecie...Nie był to odcinek najgorszy, dobry średni poziom z ciekawą końcówką...
Właśnie jestem po... i masz rację co do tego odcinka.
To latające ustrojstwo może być z coltanu, więc wyjaśniłoby się gdzie on sie podział...?!
Wygląda jakby kilku pracowników fabryki zdradziło Weaver i uprowadzili ten statek, bo to chyba jej eksperyment, tak myślę...
...a poza tym słabo rozumiem angielski :D
Masz racje, wygląda na to że pracownicy (albo przynajmniej jeden) zdradzili Weaver, tylko co planują dalej? Odcinek ogólnie nudnawy (ten cały pogrzeb), żadnych odpowiedzi za to więcej pytań, no super :/ końcówka za to mi przypominała "Z archiwum X" ;) co to jest to latające??? UFO? hahah... no tak wygląda ^_-
Weaver mnie absolutnie przeraża ale sceny z nią i jej córka są intrygujące (ciekawe o co jej chodziło z tym ojcem, mówiła o ojcu Weaver czy o swoim "ojcu"?)
Fajny tekst Cameron w samochodzie: "ona cię nie kocha w taki sposób jak ty ją" rozbrajająca szczerość, jak zawsze. No i potem fajny tekst tej panny o Cam (kiedy patrzyła na te krowy): "co ty Doctor Queen?" XD
No i ogólnie postawa Johna w tym odcinku mi sie podobała. mam jednak nadzieje że następne będą lepsze bo ten to im oglądalności raczej nie podniósł :/
To nie UFO, tylko Hunter Killer (HK), to tak samo jak w T3, ludzie już budują maszyny latające Skynetu....ludzie mam na myśli rząd bądź inna organizacja...np. firma Zeira Corp.
W ogóle to ja już nie rozumiem nic a nic...Nie wiem czy to była fabryka Wevaer, jeśli tak, to po co szukała tego faceta od kamer....i jak on wogle ocalał, i co zrobi z tym HK...strasznie zakręcili scenarzyści, i nie wiem czy z tego wyjdą obronną ręką, mam nadzieję, że tak...
Ciekawe czy Weaver mówiąc o swym ojcu, miała na myśli Skynet...czy tylko wymyśliła sobie historyjkę dla Savanny...może jest zbuntowanym blaszakiem...choć w jej wypadku blaszak to złe słowo:-)
Moja koleżanka z Chicago mówiła, że Fox wcale się nie stara z promowaniem serialu:/. Pierwszy sezon to plakaty były po metro, przystankach, kinach, a teraz nie. Ale mówiła, że ona i jej znajomi nadal kody kreskowe na nadgarstkach rysująXD. Taka reklama. Kto nie wie, pyta, a kto wie, o co chodzi, jest wtajemniczony:D.
FOX więc już widocznie wie, że wyemituje tylko drugi sezon do końca i kaplica z T:SCC...
!!!oby to nie była prawda!!!
Miley mówiła, że dużo piszą u nich o Dollhouse, a przy okazji wciskają kilka słów o TTSCC. Zresztą, śmiała się, że jej koledzy wolą Cam od EchoXD. Ale jeśli Lalki mają pomóc, jestem za. ...a odcineczek na mnie czeka...
Dziękuję pięknie za review:*. Dziś skończyłam siódmy chapter:). Dużo dowiemy się, dlaczego Erica jest, jaka jest;). I będzie trochę JohnErica, ale bez przesadyXD. Dzięki jeszcze raz.
Tak, to coś latające to raczej może wydać się znajome tylko osobom, które oglądały Terminatora 3 (tam też było coś podobnego).
Odcinek wcale taki nudny nie był. Dziwne tylko jest to, że Weaver zmieniła uczesanie, jakaś taka bardziej wyrazista sukienka i tekst "Co za piękny dzień" xD. Albo tekst do asystentki "Find my daughter and bring her to me" :D. Co do historyjki o ojcu, którą opowiedziała córce, to mam wrażenie, że powiedziała jej to samo co Ellison powiedział jej o swoim wcześniej (nie znam perfect angielskiego, ale była w tym momencie taka muzyka, kiedy coś złego się dzieje, a kradzież tożsamości to przecież specjalność terminatorów :D). No i oczywiście dalsza rozmowa była świetna, Savannah zachowuje się jak taka bojaźliwa owieczka, szkoda mi jej no ale to tylko pokazuje, że dobrze gra ;), uśmiałem się z tego: "Usiądź mi na kolanach - Twoje kolana są zimne - wiem." xD xD
Peesem - skąd bierzesz wyniki oglądalności? Możesz podać mi linka, jeśli to z internetu?
http://tvbythenumbers.com/2009/02/21/saturday-ratings-dollhouse-downer-terminato r-tscc-not-uplifting/13214
Ależ proszę, Dollhouse dużo zyskał i faktycznie drugi odcinek był o wiele ciekawszy...
Odcinek taki sobie, mogłoby być lepiej, zgadzam się. Ja już sama nie wiem, kto jest dobry, a kto zły. Ci ludzie, w tym ojciec tej czarnowłosej, zdradzili Firmę (Skynet, Z Corp. etc.) czy właśnie nie? Zabrali maszynę od Weaver czy wiozą ją do niej?... Jakby faktycznie ją zabrali, byłoby superXD. Trzebaby ją zniszczyć czy przekazać Connorom?... Rany _-_... Co do reszty, "funeral crashers" mnie dobiłoXD. A John z tym gunem i magazynkiem po prostu wkurzył; musiał się bronią popisać czy co? Heh. Derek dalej o Kyle'u, Sarah nadal rozdrapuje ranę. A Cameron terminatorowana like always.
http://www.fanfiction.net/s/4879187/1/TTEWM_Ep5_Under_Pressure
Nowy chapter. Na osłodę?... ;)
Tak, ale widziałem zdjęcia z następnych odcinków, będzie walka, a na jednym ze zdjęć John naprawia ramię Cameron...
Widziałem też to zdjęcie jak bodajże śrubokrętem naprawia dłoń, a podobno terminatorzy sami się naprawiają. Czyżby znowu wątek Jameron? Jeśli ma to uratować serial to czemu nie.
Odcinek podobał mi się, prawie bardzo. Najbardziej rzucało się w oczy to, że prawie cała akcja działa się podczas pogrzebu jednak dialogi moim zdaniem były na tyle dobre, że nie wiało nudą. Przybyło kilka nowych pytań do wyjaśnienia. Mam nadzieję, że zdążą z wyjaśnieniem przynajmniej większości z nich. Końcówka odcinka była najbardziej interesująca. Myślę, że Weaver skłamała opowiadając o swoim ojcu. Gdyby tak nie było, oznaczałoby to, że ktoś/coś zniszczyło Skynet i albo było już po wojnie albo coś go zastąpiło. Scena końcowa z latającym statkiem na początku wydała mi się głupia dopóki tenże statek nie wleciał do ciężarówki. Nadal jednak nie mam pojęcia w jakim celu siedział w tym bajorku. Być może, żeby nagrać rozmowę?
Odcinek nie był zły. Na początku trochę tylko dialogów typowych dla stypy,ale końcówka ciekawa. Ostatnie 3 epizody sprawiają wrażenie jakby się oglądało "z archiwum x " a nie TSCC.
Co do Cameron - teraz cicha i spokojna ale zapewne to cisza przed wielką burzą. Obecnie momentami to mozna zapomnieć, że ona jest terminatorem.
Nie jest to złe dla serialu który może sie koncentrować na innych bohaterach i wątkach a nie tylko walkach terminatorów. Pamiętam jak pojawił się pierwszy sezon to wielu znajomych zniechęciło się do TSCC własnie tym ,ze pojawiało się zbyt dużo terminatorów.
Zobaczymy co będzie dalej,myslę, że dużo ciekawego się wydarzy i
3 sezon powstanie
No ciekawy odcinek. Myślałe, że będzie trochę mniej Sary, ale byli wszyscy po trochu. Mi się wydaje, że Ellison zacznie węszyc i się połapie, że Weaver to blacha. Pojazd latający wydawał mi się ogromny a tu się do ciężarówki zmieścił. Widac, że to prototyp. Pozostaje pytanie: czy zdalnie sterowany, czy już z zalążkiem AI?
No i rozbroiła mnie rozmowa Weaver z "córką". Najpierw odtworzyła śpiewkę Ellisona, a potem tekst:
-Chodź na kolana.
-Twoje kolana są zimne
-Wiem
Ha ha, bezbłędne ;>
Tak czy inaczej to powiem wam że jak nie powstanie sezon 3 (a pewnie nie) :( to będzie mi bardzo brakowało tego serialu, przyzwyczaiłam sie już do niego, no a jeśli chodzi o Jameron to ja tam nie mam nic przeciwko (nie konieczne musi być ale co mi tam) ;)
Trzeciego sezonu nie będzie, ale w razie gdyby był to na pewno zagra w nim Summer, bo ostatnie doniesienia, że nie chce już grać okazały się nie prawdziwe...na końcu sezonu Cam zostanie zniszczona, w zasadzie tylko jej chip, a ciało zostanie...przed tym obejrzymy dużo rozmów między Johnem a Cam w przyszłości...może nawet to jak ją przeprogramował...to tylko plotki, ale plotki które miały wyjść od osoby powiązanej z Foxem, poczekamy zobaczymy.
Co de Ellisona widziałem fotki z 17 odcinka kiedy rozmawia z Ellisonem podpisane, że Ellison próbuje dowiedzieć się wszystkiego o Weaver...była też tam fotka jak John naprawia ramię/ręke Cameron..
Jak ktoś ma wystarczającego skilla do języka angielskiego, może się przyczynić się do tego, że 3 seria powstanie. Wystarczy co tydzień po każdym odcinku wysłać dwa maile (jeden do WB, a jeden do FOX) i napisać w nich opinię o kolejnych odcinkach, własne spostrzeżenia np. co do pory emisji itp. oraz, co ważniejsze, napisać, jak bardzo byście chcieli by kolejna seria powstała. Dodatkowe informacje o wieku, płci, kraju, z którego się pochodzi będą dla odbiorców również bardzo cenne. Więcej szczegółów tutaj:
http://terminatorwiki.fox.com/thread/2412603/THE+TSCC+EMAIL+CAMPAIGN+THREAD
Można by w sumie coś napisać:).
Osobiście byłam wielką fanką Prison Breaka (zanim zszedł na psy), ale teraz cieszę się, że już się kończy ("kończ, waść, wstydu oszczędź!"). Za Kronikami będę tęskniła:(. Bardzo bym chciała 3. sezon! W końcu pierwszy miał tylko 9 odcinków, that's unfair!:/
"International fans, please write them as well. I've forgotten where but I've read somewhere that WB knows that TSCC is huge internationally, and this will give them further motivation to work with FOX on keeping the show alive."
No to będę pisać, tylko najnowszych nie widziałam jeszcze. Ale trochę im wyłożę, co jest dobre, a co złe, że 11. epizod z Cameron i Ericiem mną totalnie zawładnął, a z kolei już w następnym, nr 12, dali ciała na całej linii - tylko wstawki z Riley i Jess były dobre.
pozdro dla fanów, TTSCC jest o niebo lepsze pod T2 ;)
ludzie, serial robi się coraz bardziej beznadziejny! przez ostatnie pare odcinków można było umrzeć z nudów i dezorientacji o co w ogóle tam chodzi :/ :/ jeżeli dalej tak będzie to szczęśliwie nie będzie 3 sezonu, się szmira straszna robi z kultowego tytułu...
motyw z tą fabryką to jakaś porażka, nie mam pojęcia o czym były te ostatnie 3 odcinki i jakby je wykasować albo skrócić do 1 epizodu to bym nie zauważył różnicy.
Ja też raz oglądałem jakiś serial... (nie pamiętam jaki :P ), a gdy zaczął mi sie wydawać nudny, wtedy przestałem go oglądać.
...rozumiesz o co mi chodzi?
niestety tematyka Terminatora bardzo mi się podoba, jak to człowiek pracuje na swoją zgubę budując inteligentne roboty, ten cały sens Skynetu, czekam aż wyjdą z tej kaszanki i zaczną robić coś porządnego... no ale jakoś się nie zapowiada...
pierwszy raz zajrzałem do tego tematu i aż się za głowę złapałem że tutaj wszyscy w samych superlatywach się wypowiadają na temat serialu...
nie twierdzę że serial jest beznadziejny od samego początku, bardzo mi się podoba, ale ostatnie odcinki to jakaś kpina... szukanie kolesia który zmienił się w kobietę- nie mam pojęcia o co w tym chodziło, wizja Kyle'a porażka totalna, ten odcinek też właściwie o niczym, tylko 2-3 sceny posuwają akcję do przodu plus ogólny zamęt dotyczący fabuły...
Mi, tez się nie podoba to jaką drogą poszli scenarzyści, w każdym serialu są tzw. 'zapychacze czasu', i odcinki 13 i 15 na pewno takimi są, ale czekam na finał sezonu. mam nadzieję, że będzie fantastyczny....
Odcinek 14 moim zdaniem był jeszcze trochę chaotyczny. Zwłaszcza przywidzenie Kyle'a zdawało mi się trochę śmiesznym motywem. Reakcja Sary na niego również zbyt naturalna nie była ale myślę, że to dlatego, że tak na prawdę go nie widziała. Był tylko głosem jej sumienia lub stróża (anioła?). Myślę, że przez wszystkie odcinki przemawia on do niej chociaż nie zostało to nam nigdy ujawnione. Dajmy na to chcemy przejść przez ulicę ale jadący samochód jest już blisko chociaż na tyle daleko, że się wahamy czy przejść czy lepiej nie i wtedy właśnie coś nas powstrzymuje i każe poczekać jeszcze aż auto przejedzie. Myślę, że takim głosem właśnie jest dla Sary Kyle.
Odcinek 15 był już nieco lepszy, a końcówka zdaje się wróżyć, że przybędzie nieco akcji no ale zobaczymy. Na pierwszy rzut oka w odcinku tym nie dzieje się nic lecz dla mnie cała jego siła tkwiła w dialogach między postaciami. Na przykład Cameron zauważyła, że Zoe ani raz nie patrzyła na zdjęcie swego ojca. Nie wiedziałem o co jej chodzi tak jak John i Derek. Potem John się kapnął o co biega i powtórzył to jeszcze raz Derekowi. Ja zrozumiałem to równocześnie z Derekiem. I takie rozmyślanie bohaterów mnie się podoba :) chociaż sądząc po wynikach oglądalności większości widzów pewnie nie.
Myślę, że kolejne odcinki powinni być coraz lepsze w postępie wykładniczym :) Byle tylko ten wykładnik wzrastał wystarczająco szybko.
Na TerminatorWiki fotosy z 2x18. Oto mój ulubiony:
http://i705.photobucket.com/albums/ww53/daihelsing/Jesse2x18.jpg
XD Ktoś zabrał się za Jesse, finally! *revenge's sweet* Josh ma swoją Ericę czy co? :P
Hahahaha....no ale ładnie jej ktoś buźkę przefasonował....18 odcinek to już Riley będzie dawno wąchać kwiatki od spodu...:-)
Doszłam do wniosku, że gdyby Thomas zagrał w "Twilight", Kroniki miały oglądalność koło 10 mln/odcinek. Gdzie był jego agent, jak wybrali Pattisona na Edwarda!?...
Obejrzałem 20 minut Zmierzchu...i przerzuciłem się na american Psycho:-)
BTW zauważyłem, że Kroniki mają nową recenzję....'Jeżeli dodamy do tego mądrości i refleksje na poziomie otyłego dwunastolatka, to całość nie prezentuje się w najjaśniejszych barwach' hmmmmmmmm gratuluję znawcy refleksji i przemyśleń dla ludzi dorosłych i ambitnego kina...który dodał recenzję...
Ale nie lekceważ "Zmierzchu"! Co dzień (!!!) wpadam na 3 osoby, które czytają coś Meyer. Wariactwo! Totalne.
Skąd ta recenzja? O.o Oj, chyba napiszę swoją. Między kolejnymi chapterami;).
TAK!, napisz....bo na tą nie mogę patrzeć....zastanawiam się teraz gdzie te mądrości dla 14 latków są, chyba muszę jeszcze raz obejrzeć 1 sezon:-)
Jak dla mnie, jakakolwiek recenzja z założenia powinna być obiektywna, tutaj niestety autor nie stanął na wysokości zadania i sklecił na prędce dziwny wywód, który niewiele z recenzją ma wspólnego.
Kojarzy mi się bardziej ze zwykłym komentarzem przeciwników serialu, którzy co jakiś czas mają przyjemność trafić tutaj na forum bluzgając wówczas na serial, a wszystko to podpierają twierdzeniem, że obejrzeli aż cały pierwszy odcinek!
Nie wszyscy mają zmienne IP. Ja mam stałe, a na dodatek jeszcze jest ono wewnętrzne więc banując mnie zbanowali by sporo ludzi z 2 małych miast i okolicznych wsi :)
Patrzcie dzieci, no to sie wydało. Wszyscy mamy po 12 lat i nadwagę :/ nie ma co dłużej tego ukrywać :D
Zgadzam się.
Ja kiedyś trafiłam na recenzję jakiegoś filmu z Bradem Pittem, gdzie pan Pitt został porównany do... biedronki O.o... Ludzie sami nie wiedzą, co piszą.