Pierwszy odcinek naprawdę jest lepszy niż cały pierwszy sezon, fantastyczna Shirley Manson i ten jej akcent:-) a jeśli chodzi o końcówkę, wprost mi mowę odjęło....warto zobaczyć!
No odcinek faktycznie dobry. Scena z błagającą o życie Cameron była świetna. Podobało mi się też to, że zrezygnowali z tych pseudofilozoficznych gadek Sary. Jeśli reszta odcinków drugiego sezonu będzie utrzymana na podobnym poziomie, to anulowanie nie będzie groziło temu serialowi.
Oczywiście nie zabrakło też błędów. Dlaczego skóra Cameron się nie spaliła? Ok, skóra jeszcze jak skóra, ale włosy? To już przegięcie. Wyglądały jakby w ogóle nie miały kontaktu z ogniem. A przecież włosy bardzo szybko ulegają spaleniu.
To prawda pierwszy odcinek drugiego sezonu jest naprawdę dobry, trzyma w napięciu i jest kilka ciekawych zwrotów akcji. Chyba scenarzyści wyciągnęli wnioski po pierwszym sezonie. Teraz pozostaje czekać na kolejne odcinki. A tak przy okazji wie ktoś ile drugi sezon będzie miał odcinków?
czytałem gdzieś, że tylko 13, ale to też zależy od oglądalności, a pierwszy odcinek wyszedł kiepściutko ok. 6.91.
Może być i 13 byle by trzymały taki poziom jak pierwszy odcinek. Mam nadzieję, że oglądalność wzrośnie, bo inaczej cały serial może się skończyć na 2 sezonach, ale pożyjemy zobaczymy