... pierwszy sezon mnie po prostu wciągnął, z każdym odcinkiem robiło się coraz ciekawiej. Jeśli chodzi o sezon 2 to jestem po 8 odcinku i uważam, że zaje* się go ogląda i tyle :) Pewnie że jet mase wpadek i niedociągnięć ale jakoś mi one nie psują odbioru całości. Serial ma swój klimat!
No i muszę pochwalić muzykę, bardzo klimatyczna, chociaż do poziomu Battlestar Gallactica jej 'nieco' brakuje ( w obu serialach komponuję ją Bear McCreary )
Bardzo dawno nie oglądałem T1 i T2 ( T3 nie widziałem ), ale tego serialu bym nie linczował za 'niszczenie uniwersum' itp. Moim skromnym zdaniem jest naprawdę OK, jeśli komuś bardzo przeszkadza oglądać nie musi ;)
Trochę Ci pospojleruję, w razie czego nie czytaj dalej:-)
Obejrzałeś wszystko co najlepsze w drugim sezonie, nie będzie już lepiej tylko gorzej, serial się stacza na równi pochyłej...od 8 do 16 odcinka nie dzieję się nic ciekawego, a za to wieje nudą z daleka...może te ostanie finałowe odcinki będą dobre...:-)
Dokładnie Peesem , ostatnie kilka odcinków odstaje od poprzednich. Zbyt monotonne , brakuje akcji , no i męcząca fabuła dotycząca psychiki Sary , mało Cameron . Mam nadzieje ,że coś zacznie się dziać i wróci stary dobry klimat tego serialu. aaa i to "UFO, statek, okręt, rakieta haha jak zwał tak zwał hehe zmieszany trochę byłem tą końcówką, ale zobaczymy jak dalej się to rozwinie. pozdro !
a jednak 9 i 10 mi się nadal podobały, owszem jest mniej akcji ale jak na razie fabuła mnie nie męczy a zaskakuje ;) zobaczymy co będzie dalej ...
Oglądałem wczoraj 9, rzeczywiście zwolnili, ale swoje może też robić kontrast w stosunku do super 8-ego. Uśmiałem się z przewracania murzyna skorupką do góry ;-).