Naprawde super serial, narazie widzialem 3 odcinki ponieważ nie mam axn ale sobie ściągam i właśnie idzie 4 odcinek. Mam małe pytanie jak terminator bez głowy może chodzić ?? przecież procesor jest w głowie, rozumiem głowe działającą bez reszty ale endoszkielet bez głowy ??
Było wyjaśnione w "Behind The Scene", terminatory przesłane w przeszłość w tym serialu to T-888 (Triple Eight) mają po 3 procesory, kiedy odetniesz głowę, uruchamia się kolejny, i może dalej funkcjonować, nawet bez głowy.
To dlaczego do cholery Cameron pod koniec pierwszego sezonu - gdy John wymontowuje jej procesor z głowy i hackuje za jego pomocą sieć sterująca komunikacją miejską wyłącza się na amen (a przynajmniej do ponownego włożenia procesora)? Co z pozostałymi dwoma CPU, bo ona też jest AFAIK T-888.
Nie, Cameron to zupełnie inny model, całkiem nowatorski, który ma coś na rodzaj duszy ludzkiej, uczuć, jej model owiany jest tajemnicą, tylko z plakatów i blogu reżysera można było wyczytać, że to model terminatora oznaczony symbolem T0K715. Natomiast T-888 to tylko Cromartie, Vick(Cameron mu wyjęła chip i zniszczyła go) i ten który składował koltan. Cameron nie jest T-888, jest lekka, Sarah i John mogli ją unieść, jest zwinniejsza, i bardziej zaawansowana technicznie
Dzięki za wyjaśnienie. A tak BTW: gdzie jest w sieci taka encyklopedia T:TSCC, bo pewnie z niej czerpiesz informacje? Oglądając 1 serię nie wyłowiłem takich smaczków jak model jakim jest Cameron.
A co do "duszy" i uczuć T0K715 - czuję przez skórę że rozwinie się z tego spory wątek w kolejnym sezonie/sezonach pomiędzy Johnem a Cameron. Oby tylko scenarzyści nie przesłodzili, choć jak piszecie seria 2 zaczęła się ponoć rewelacyjnie jeśli chodzi o scenariusz (muszę wierzyć na słowo - nie chcę czytać spojlerów zanim nie obejrzę).