Jaki jest wasz ulubiony odcinek z drugie sezonu
Bo mój to zdecydowanie "Allison from Palmdale"
Summer jest w nim genialna a moment w którym mówi że jak spotka Johna
Connora To nabije Jego głowę Na pal to aż mi ciarki przeszły
Tak w ostatnim nagromadzenie wielu fajnych scen:
-Cameron w więzieniu, też jakoś przypomniał mi się Arni i T-1
-kilka fajnych scen z rudą
-bardzo ciekawe zakończenie
-no i niewątpliwie boska scena z penetracją Cameron
Ale wiele innych odcinków też znacznie nie odstaje co nie zmienia faktu, że dla mnie ostatni THE BEST
Hehe... mój ulubiony o ile się nie myle to, 1 odcinek gdzie "Cameron" prosi Jona żeby jej nie wyłączał...I'love John and I'love me...
Nie zapomnę tego.:-)
człowieku... to była masakryczna scena, w ogóle ta mimika... w tej scenie wyszła zupełnie na wierzch konwencja serialiku dla amerykańskich nastolatków, którą zwykle serial jest tylko nieznacznie podszyty...
wg mnie scena rozwałki w więzieniu z finału :) świetny hołd dla terminatorowej tradycji na koniec :)
A najlepszy/ulubiony odcinek to devil's hand... z pierwszego sezonu co prawda - ze wzgl na balet Cameron :P świetny motyw, mało terminatorowy, to fakt, ale taki... pokazujący dziecinną stronę morderczych maszyn
Najlepsze dwa odcinki ocenione na 10/10 to:
- 2x01 Samson i Delilah
- 2x08 Mrs Fergusson is ill Today
Odcinki ocenione 9/10
- 2x03 Mouse Trap
- 2x04 Allison from Palmdale
- 2x05 Goodbay to all that
- 2x21 Adam Raised a Kain
Odcinki ocenione na 8/10
- 1x05 Queens Gambit
- 1x06 Dungeons Dragons
- 1x07 What we beheld
- 2x06 The Tower Is Tall But The Fall Is Short
- 2x19 Today is The Day 2
- 2x22 Born to Run
No i najsłabsze:
- 2x02 Automatic for people - 6,5/10
- 2x10 Strange Things Happen at the One Two Point - 5/10
- 2x13 Eartlings welcome here - 5,5/10
- 2x15 Desert Cantos - 4,5/10
- 2x16 Some Must Watch, While Some Must Sleep - 5/10
człowieku... to była masakryczna scena, w ogóle ta mimika... w tej scenie wyszła zupełnie na wierzch konwencja serialiku dla amerykańskich nastolatków, którą zwykle serial jest tylko nieznacznie podszyty...
Eeee no, każdy ma swoje gusta przecierz...
Hhaha mój też ostatni, ta scena w więzieniu poprostu świetnie. Przypominało mi to Arnolda z T1, ba i szacunek dla Summer.
Jestem właśnie po obejrzeniu większości odcinków :D Jestem zachwycony tym serialem :) Śliczna Cameron, ogólnie cała obsada jest dobrze dobrana. Szkoda tylko ze serial ma się niejako do filmu.
Najlepszy odcinek wg mnie to tam gdzie Cameron krzyczy "Kocham Cię John!", prawie się wtedy wzruszyłem i jeszcze odcinek Allison From Palmdale i oczywiście ostatnia scena ;)
Szkoda że umarł Derek :/
Nie lubie jak tak się serial kończy :P pozostaje taka pustka i smutek :(
jest kilka świetnych scen i naprawde dobrych odcinków...
miejmy nadzieję ze serial się tak nie skończy ...
najlepsze odcinki (sceny) :
"Te naleśniki nie bedą tak dobre jak Twoje" ah ten uśmieszek cam ^^
"the recipe on the box" rlz :))
ogolnie 2 x 16 ze względu na cam
2x16 to dosyć odważanie. Większość osób odcinki 13-16 raczej nudziły. Ale w 16 raczej mało jest Cameron, z tego co pamiętam, to tylko fajna scena z chipsami utkwiła mi w pamięci. Wydaje mi się, że największy faktor Cameron był w 2x17 - nacinanie ręki, naprawa, rozterki co zrobić z Riley.
1 ep drugiej serii był genialny jak dla mnie :) Dziś obejrzałem sobie , po raz kolejny 17 , 18 i 19 epizod , gdyby cały serial trzymał taki poziom pewnie nie byłoby takiej sytuacji jak jest teraz :( Co do ostatniego odcinka , również był świetny , z tym że przykro było patrzyć na tak zmasakrowaną Cameron ;D
w 17 jak mówi Sarze jak R... podcięła sobie żyły a potem jest przeskok
na tnącą się Cam to było mocne
wiadomo były słabsze odcinki i lepsze ...ale dla fanów każdy jest cudowny ...
" tylko tam gdzie jest Cam" XD <rym> :>