No nie wiem może jakaś niepojętna jestem ale czegoś nie rozumiem i mam nadzieje że ktoś z Was mi wyjaśni :)
Dlaczego kiedy na początku serialu Sarah, John i Cameron przenoszą sie w czasie z 1999 do 2007 roku to nie spotykają w 2007 ich odpowiedników z tegoż roku (a przynajmniej odpowiednika Johna bo Sarh miała już przecież nie żyć a Cameron to chyba nie miało być w tym roku :))???
No bo z tego co zrozumiałam to ten skok w czasie nie wydarzył sie w oryginalnej linii czasowej (i Sarah zmarła w 2005 r.) dopiero Cameron wysłana przez Johna to zmieniła, no to co sie stało z wersja Johna żyjącą pierwotnie w 2007? Musiał przecież gdzieś tam żyć skoro był potem w dalszej przyszłości. Czyżby po tym przeskoku w czasie tak sobie po prostu wyparował i został tylko John z 1999? Podróże w czasie są zawiłe ale tego to naprawdę nie czaję :/ No bo jak widzimy później to w przeszłości zawszę są odpowiedniki ludzi przybywających z przyszłości! Ktoś mi to wyjaśni? Mam nadzieje że za bardzo nie namieszałam w tym poście i wiecie w sumie o co pytam.
pozdrawiam fanów ;)
Jeśli John przeniósł się teraźniejszości do przyszłości, to w 2007 jest tylko jeden Connor, i jedna Sarah...dlatego, że w czasie przenosin John wymazał się z lat 1999 do 2007, nie istniał już w tych latach, pojawił się dopiero nagle w 2007, skoro nie było go wogle w tych zaginionych latach to w 2007 nie ma prawa być dwóch Johnów, tym manewrem odmłodził się o 8 lat....Inaczej jest jak ktoś przenosi się w przeszłość wtedy może spotkać siebie w latach młodości...ale nie odwrotnie.
Jeśli np. przeniesiesz się o 10 lat w przód, nie spotkasz samej siebie w przyszłości, przynajmniej nie w koncepcji czasu Camerona która użył w Terminatorze...
Ja myślę, że gdy dokonali skoku w przyszłość wtedy powstała nowa linia czasu od tego punktu. Jedna jest taka, w której nie skoczyli, a druga osobna, w której to zrobili i w niej właśnie jest ten okres 8 letni podczas którego nie istnieją. Gdyby była jakaś możliwość skoczenia między gałęziami czasu to za pewno dokonując ponownie takiego skoku John spotkałby swoją starszą o 8 lat wersję.
Nie spotkali swoich odpowiedników bo przenosząc się utworzyli nową linię czasową. Chyba nasza koleżanka, oglądała film "Powrót do przeszłości", gdzie można było spotkać swoich odpowiedników. Ale uniwersum terminatora rządzi się swoją własną teorią o podróżach w czasie.
Ech... no dobra dzięki za odpowiedzi. No i tak, koleżanka oglądała "Powrót do przyszłości" (a kto nie oglądał?) chociaż akurat kiedy zadawałam to pytanie to nie myślałam o tym filmie ;)
Dobrze, no to skoro mamy nową linię czasową w której John jest młodszy o 8 lat to zastanawiam sie ile lat ma ten John z przyszłości z której przybyli Derek, ta jego "dziewczyna" (co nie pamiętam jak ma na imię) i inni? Tzn. czy w związku ze zmianą przeszłości to w przyszłości nagle odmłodniał o 8 lat? A jeśli tak to ciekawe czy ktoś pamięta starą linię czasową czy obowiązuje nowa?
Oj...chyba sie zaplątałam ;) ale jakoś tak mnie takie pytania naszły po tym odcinku kiedy Derek mówi tej swojej "dziewczynie/kochance" (?) że być może ona przybywa z innej przyszłości niż on i przyszłość uległa zmianie o_0
John z przyszlosci ze "starej" linii czasowej ma tyle lat co mial (w 1997 mial 15 lat, czyli w 2020 ma 38). Natomiast John z lini czasowej utworzonej gdy wraz z cameron przeniesli sie w czasie jest o siedem lat mlodszy. Linie czasowe sa jak wymiary z serialu "slayders", nie krzyzuja sie, istnieje nieskonczona ich ilosc, wspolistnieja rownolegle